Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz, jak wypadli kandydaci w wyborach cztery lata temu

Piotr Kawałek
Jesienią 2007 roku w okręgu gdyńsko-słupskim triumfowała Platforma Obywatelska, która zdobyła ponad połowę wszystkich głosów. Samoobrona i LPR przepadły z kretesem.

Przypomnijmy, jak to było cztery lata temu. Wybory odbyły się 21 października 2007 roku. Pierwsze miejsce bezapelacyjnie zdobyła Platforma Obywatelska, na którą zagłosowało ponad 51 procent głosujących. PO na 14 mandatów do Sejmu dostała aż osiem.

To wtedy po raz pierwszy posłem został Zbigniew Konwiński. Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem niemal o połowę gorszym (26,55 proc.) do parlamentu wprowadziło wówczas czterech posłów.
Dwa kolejne mandaty przypadły koalicji Lewica i Demokraci składającej się z partii SLD, SDPL, PD i UP, która otrzymała niemal 12,5-procentowe poparcie.

Dwa lata po wyborach, w czerwcu 2009 roku na miejsce Joanny Senyszyn, która została europosłem, wszedł trzeci słupszczanin Władysław Szkop.

Cztery lata temu ludowcy na Pomorzu zdobyli niewiele ponad sześć procent poparcia i również nie objęli żadnego mandatu. W niepamięć poszły partie, które w przeszłości tworzyły koalicje rządowe z PiS - Liga Polskich Rodzin, która otrzymała niewiele ponad jeden procent głosów, oraz Samoobrona z półtoraprocentowym poparciem. Słupski poseł Robert Strąk z LPR, znany m.in. z okupowania mównicy sejmowej i protestów przeciwko statkowi aborcyjnemu, wrócił do pracy w inspekcji pracy. Niecały procent (0,93 proc.) - czyli lepiej niż teraz - zdobyła wówczas Polska Partia Pracy.

Posłowie z regionu słupskiego cztery lata temu zdobyli więcej głosów niż teraz. Jolanta Szczypińska zdobyła wówczas blisko 48 tysięcy głosów! W porównaniu z wynikiem z ostatniej niedzieli, stratę więcej niż połowy głosów można oceniać w kategoriach klęski, mimo że znów jest w Sejmie. Na Zbigniewa Konwińskiego głosowało 19,5 tys. osób, to o około tysiąc więcej niż w tym roku.

Do Senatu nie było wówczas jeszcze okręgów jednomandatowych i z okręgu gdyńsko-słupskiego dostały się trzy osoby z największą liczbą głosów - Dorota Arciszewska Mielewczyk (PiS), Kazimierz Kleina (PO) oraz Edmund Wittbrodt (PO).

W 2007 roku frekwencja w okręgu gdyńsko-słupskim była wyższa i wynosiła niemal 57 procent. W Słupsku była wynosiła 59 proc. W powiecie niewiele ponad 44 proc. Najgorzej w powiecie słupskim wypadły gminy Główczyce i Potęgowo z frekwencją niewiele ponad 37 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza