Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwężą ulicę Bałtycką

Grzegorz Hilarecki [email protected]
Fimal się rozbudowuje, ruch na tej ulicy jest spory, więc zmiany są potrzebne dla poprawy bezpieczeństwa kierowców i pieszych. Przejścia będą z azylami, a na ulicy pojawią się lewoskręty.
Fimal się rozbudowuje, ruch na tej ulicy jest spory, więc zmiany są potrzebne dla poprawy bezpieczeństwa kierowców i pieszych. Przejścia będą z azylami, a na ulicy pojawią się lewoskręty. Krzysztof Piotrkowski
Miejski inżynier ruchu przygotował zmiany na ul. Bałtyckiej. Radni za, a policja chce najpierw badań.

Śmiały plan zmiany organizacji ruchu na ulicy Bałtyckiej przygotował Sebastian Michałowski, miejski inżynier ruchu. Chodzi o ułatwienie wyjazdu autom z ulicy Orzeszkowej. Przez wymalowanie linii na jezdni ma powstać lewoskręt, który mają mieć samochody jadące od strony Ustki, a tylko obecny prawy pas ma służyć do jazdy prosto do ronda.

Na całej ulicy do wiaduktu powstaną lewoskręty. Odetchną z ulgą właściciele sklepów i ich klienci. Czy to dobry pomysł? Policja nie jest przekonana. - Nie jestem za, ale nie jestem też przeciw - powiedział nam Tomasz Majkowski, zastępca komendanta miejskiego. - Moim zdaniem trzeba zrobić badania, bo po zmianach mogą być problemy na rondzie Kopernika - Tramwajowa.

Wystarczą dwa dni badań w szczycie komunikacyjnym. Wywołało to gorącą dyskusję o tym pomyśle podczas komisji porządku publicznego i planowania przestrzennego rady miejskiej. Wiceprezydent Marek Biernacki przekonywał do pomysłu, twierdząc, że żadne badania nie są potrzebne, a nowe rozwiązanie jest świetne i prawie nic nie kosztuje, ponieważ tylko dojdzie koszt
wymalowania linii i nowych znaków.

- Przejście dla pieszych przez Bałtycką na wysokości ul. Orzeszkowej jest niebezpieczne. Wyjazd z Orzeszkowej też. Postawienie tam sygnalizacji świetlnej jest kosztowne i nic nie załatwi - przekonywał radnych wiceprezydent Biernacki. Wśród radnych z komisji opinie były różne. Szczególnie niepokoił ich planowany tylko jeden pas od strony Ustki.

- Tam jest przystanek autobusowy. Plus prędkość aut jadących z Ustki, to też może być niebezpieczne - uważa radny Jarosław Teodorowicz z klubu PO. Dyskusję na komisji zakończono, problem teraz stanie na radzie bezpieczeństwa przy prezydencie. ZIM zleci badania ruchu. Ale wszystko wskazuje na to, że wejście w życie zmian jest przesądzone. Nie wiadomo tylko kiedy.

Zobacz także:

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza