Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bandyci posiedzą w więzieniu

(zida)
Fot. internet/archiwum
Człuchowscy policjanci złapali mężczyzn, którzy brutalnie pobili i okradli mieszkańca gm. Debrzno. Napastnicy chcieli zmusić ofiarę, by nie zgłaszała na policję wcześniejszej kradzieży rowerów.

Zatrzymanym grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. - Mieszkaniec gm. Debrzno pozostawił przed swoim domem dwa rowery, które chwilę później ktoś ukradł. Właściciel dowiedział się, kto mógł być sprawcą tej kradzieży i zamierzał poinformować o tym funkcjonariuszy - mówi Alicja Ceitel, rzecznik prasowy człuchowskiej policji.

- Następnego dnia wieczorem do drzwi jego domu zapukało czterech mężczyzn. Kiedy domownik otworzył drzwi otrzymał cios pięścią w twarz. Potem dwóch mężczyzn zaczęło go bić i kopać po całym ciele. Jeden z napastników zagroził mężczyźnie kolejnym pobiciem jeśli ten zgłosi kradzież rowerów na policję.
Sprawcy zabrali z domu sprzęt RTV: wieżę stereofoniczną, dwie kolumny, tuner, sprzęt do odbioru telewizji satelitarnej, amplituner, płyty DVD oraz kurtkę..

Policjanci zatrzymali sprawców tego rozboju. Okazali się nimi czterej mieszkańcy powiatu człuchowskiego. - Funkcjonariusze ustalili również pasera, który kupił znaczną część skradzionych przedmiotów i odzyskali utracone mienie - mówi Ceitel.
- 19-letni Arkadiusz S., 22-letni Łukasz O. i 28-letni Dominik P. odpowiedzą za dokonanie rozboju, za co grozi im do 12 lat więzienia. Jeden z nich odpowie również za wpływanie groźbą na zeznania świadka, a za to za kratki może trafić na 5 lat.

Wśród zatrzymanych jest także 16-latek - jego sprawa trafi do Sądu Rodzinnego w Człuchowie. Policja przypomina również, że kupowanie skradzionych przedmiotów jest przestępstwem. Za paserkę do więzienia można trafić na 5 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza