Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bank wzywa Słupsk do spłaty 1,7 mln. zł (wideo)

Aleksander Radomski
Sytuacja finansowa miasta jest trudna i skomplikowana, a miasto boryka się z płynnością finansową - przyznaje prezydent Maciej Kobyliński.

Słupsk musi oddać 1,7 mln zł. Chce umorzenia i pisze do ministerstwa.

Fatalną diagnozę finansów miasta prezydent Słupska Maciej Kobyliński zawarł w piśmie skierowanym do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. W czwartek, dokument w którym władze miasta przyznają, że jest źle ujrzał światło dzienne. Na specjalnej konferencji ujawnili go radni Prawa i Sprawiedliwości.

Pismo prezydenta ze stycznia tego roku, to odpowiedź miasta na wezwanie Banku Gospodarstwa Krajowego. Bankowcy zażądali zwrotu dotacji na budowę mieszkań socjalnych przy ul. Sołdka 11, którą przyznano osiem lat temu. Powód? Zmiana sposobu użytkowania lokali.

Według umowy, w nowym bloku przy Sołdka miały znajdować się lokale socjalne. Tymczasem w budynku funkcjonują lokale komunalne. Dziś ratusz argumentuje, że taką decyzję podjęto przy akceptacji rady miejskiej w 2006 roku, bo obawiano się, że nowy blok szybko ulegnie dewastacji. W zamian lokale socjalne wyznaczono w innych zasobach.

Jednak bank uznał to za odstępstwo od umowy i zażądał zwrotu 948 tysięcy złotych dotacji. Razem z odsetkami, kwota ta wzrosła do ponad 1,7 mln złotych.

- Ta sprawa pokazuje, jak kończą się próby niewywiązywania się z umów przez miasto - powiedział na konferencji Robert Kujawski (PiS) - Jednocześnie pismo pana prezydenta ujawnia, wbrew temu co słyszymy na sesjach rady miejskiej, w jakiej kondycji finansowej jest Słupsk.

W piśmie do ministerstwa prezydent Kobyliński pisze, że wnosi o umorzenie zobowiązania zarówno ze względu na trudną sytuację finansową miasta jak i na realizację ważnych społecznie celów, do których zalicza zapewnienie lokali mieszkalnych. Co więcej, tegoroczny budżet nie daje możliwości zapłaty żądanej przez bank kwoty.

- Miasto od 2009 roku boryka się z płynnością finansową, co zmusiło nas do prolongowania płatności za media i korzystania z wykupów wierzytelności - pisze prezydent. - Konieczność zwrotu finansowanego wsparcia udzielonego przez bank może doprowadzić do niepożądanych skutków i zagrozić wymaganym wskaźnikom.

Więcej na ten temat przeczytasz w piątkowym wydaniu "Głosu Pomorza".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza