Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta trudno było oprzeć się wrażeniu, że w Ustce kampania wyborcza rozpoczęła się na dobre. Liczne uchwały radni przyjęli w większości jednogłośnie bez żadnych dyskusji. Tymczasem sprawa wynagrodzenia burmistrza Jacka Graczyka rozpaliła ogromne emocje. Dodajmy, że radni wszystkich samorządów w Polsce zostali zmuszeni do obniżenia zarobków samorządowcom. Cyfry w nowych tabelach płac zdecydowanie spadły w dół.
Do tej pory Jacek Graczyk zarabiał brutto 11.760 zł. Teraz jako burmistrz miasta do 15 tysięcy mieszkańców mógł otrzymać wynagrodzenie zasadnicze w granicach 3400-4700 zł. Od niego procentowo zależały dalsze składniki pensji.
Wcześniej komisja budżetowo-gospodarcza przegłosowała projekt uchwały z najwyższą stawką wynikającą z rządowych widełek. Jednak na sesji stawka 4700 zł została zastąpiona stawką 4200 zł na wniosek radnego Zbigniewa Nowickiego. Argumentację przeciwko burmistrzowi dołączyła radna Barbara Podruczna-Mocarska, zarzucając mu butę i komunikację z mieszkańcami na złym poziomie, a także wprowadzenie radnych w błąd co do łącznika między ulicami Wilczą a Kościelniaka. Dodajmy - mało istotnej w mieście inwestycji.
- Zróbmy tam wizję, bo większość radnych nie wie, co inni radni krytykują - proponował bezskutecznie radny Wiesław Banasiak.
Jednak przewodniczący rady Grzegorz Koski już od początku sesji wytykał burmistrzowi brak nadzoru i opóźnienia powstałe w kilku inwestycjach prowadzonych przez miasto.
Radny Krzysztof Korniluk, wnioskodawca kwoty 4700 zł zwracał uwagę na fakt, że rząd wchodzi w kompetencje samorządów.
- Dzisiaj dyskusja jest burzliwa, rozmawiamy o inwestycjach - zauważył. - Gdyby rozporządzenia Rady Ministrów nie było, to czy byście ucięli pensję burmistrzowi o ponad dwa tysiące? Daję głowę, że nie. Nie przyklepujmy tego, żeby rząd mieszał się w kwestie samorządu.
Jednak głosami 8 za, 5 przeciw w projekcie uchwały zmniejszono wynagrodzenie zasadnicze burmistrza do 4200 zł. I taką liczbą głosów ustalono zarobki burmistrza. W związku z tym zmalały też inne liczone procentowo dodatki - funkcyjny, specjalny i stażowy.
Jacek Graczyk od 1 lipca będzie zarabiał 9380 zł, czyli 2380 zł mniej niż dotychczas.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?