Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla władz parking zawsze się znajdzie. Kłótnia o parkingi przy ul. Hubalczyków w Słupsku

Kamil Nagórek
Wyznaczone miejsca parkingowe dla władz spółdzielni przy ul. Hubalczyków.
Wyznaczone miejsca parkingowe dla władz spółdzielni przy ul. Hubalczyków. Kamil Nagórek
Jeden z mieszkańców ulicy Hubalczyków w Słupsku twierdzi, że władze spółdzielni mieszkaniowej Razem uprawiają samowolkę. Choć nie pozwolono mieszkańcom na wykupienie indywidualnych miejsc parkingowych, część osób ze spółdzielni ma je wyznaczone tylko dla siebie.

Jeden z naszych stałych czytelników chcący zachować anonimowość poinformował nas, że przy ulicy Hubalczyków w Słupsku wyznaczono miejsca parkingowe.

Mieszkańcy czekali na miejsca postojowe przy swoim bloku od dłuższego czasu.

- Blok jest spory, więc i mieszkańców mających samochody jest wielu - mówi czytelnik. - Wreszcie wyznaczono więc skrzydło przeznaczone na parking, gdzie swoje auta może postawić znaczna część mieszkańców.

Nasz czytelnik miał w planach wykupienie jednego z miejsc tylko na swój samochód. Niestety, nie było takiej możliwości.

- Tłumaczono, że mieszkańców mających samochody jest znacznie więcej, niż wyznaczonych miejsc parkingowych - dodaje czytelnik. - Poinformowano mnie również na piśmie, że rada nadzorcza na wniosek ustny zarządu spółdzielni postanawia wprowadzić sprzedaż pilotów do bramy wjazdowej dla wszystkich chętnych lokatorów, natomiast miejsca parkingowe pozostawić bez przydziału.
Nasz czytelnik bardzo się zdziwił, kiedy zauważył, że część z tych miejsc jest przeznaczonych dla konkretnych osób.

- Wręcz oniemiałem, kiedy zobaczyłem, że namalowano koperty oraz ustawiono słupki, które można zamknąć na klucz - twierdzi słupszczanin. - Dowiedziałem się, że miejsca otrzymały władze spółdzielni Razem. Na pewno jedno z nich należy do pani prezes.

Naszego czytelnika najbardziej zbulwersowało to, że w piśmie, które otrzymał, było wyraźnie napisane, że miejsca parkingowe zostaną bez przydziału.
- To, co władze tej spółdzielni wyprawiają, to istna samowolka - dodaje mieszkaniec ulicy Hubalczyków.

- My, zwykli mieszkańcy, nie możemy wykupić dla siebie miejsc, a oni bez żadnego problemu mogą sobie zabrać miejsca i nikomu nie mówić, dlaczego.
Postanowiliśmy tę sprawę wyjaśnić u Jadwigi Kubicz, prezes spółdzielni Razem. Bardzo zdziwiła nas jej reakcja na nasze pytania.

Na początku usłyszeliśmy mnóstwo zarzutów na temat tego, że jesteśmy nierzetelni i stronniczy. Wręcz odmówiono nam udzielenia komentarza na ten temat. Dopiero, kiedy pani prezes uspokoiła się, zaczęła tłumaczyć, dlaczego wyznaczono pięć specjalnych miejsc.

- W każdej spółdzielni władze mają wyznaczone miejsca parkingowe - twierdzi Jadwiga Kubicz. - Władze mają do tego prawo. Nie mówię jednak, że mieszkańcy nie mogą domagać się miejsc dla siebie. Już w czerwcu odbędzie się walne zgromadzenie i mieszkańcy będą mogli złożyć wnioski o przydzielenie miejsca. Wszelkie propozycje zostaną wówczas poddane pod głosowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza