Herb Miastka nie podoba się heraldykom

Miastecki herb z gryfem i kosą oraz falistą belką został formalnie ustanowiony przez miastecką radę miejską dwadzieścia lat temu. Nawiązuje do herbu powiatu miasteckiego z 1932 roku (Landkreis Rummelsburg). Do lipca 1990 roku herbem Miastka była falista belka na srebrnym tle. Herb sprzed dwudziestu lat nie miał opinii komisji heraldycznej działającej przy Ministrze Spraw Wewnętrznych i Administracji, stąd ratusz niedawno się o nią zwrócił. Heraldycy działający w komisji odrzucili herb, jako niezgodny z tradycją historyczną Miastka.

- Nie zgadzamy się z taką interpretacją. Komisja argumentuje, że jest on niezgodny z tradycją historyczną miasta Miastko - mówi Konrad Remelski, naczelnik Wydziału Promocji w Urzędzie Miejskim w Miastku. - Być może tak jest, ale nasz herb dotyczy całej gminy, a nie tylko miasta. Wyraźnie o tym stanowi uchwała rady z 1990 roku.

Miastecki ratusz posiłkuje się opinią Andrzeja Remelskiego (zbieżność nazwisk z naczelnikiem przypadkowa), byłego członka Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego. Naczelnik Remelski zaznacza, że choć opinia komisji jest wymagana przepisami ustawy, to nie jest wiążąca.

- Decyzja w sprawie herbu należy do rady. Dlatego chcemy, aby to radni ostatecznie rozstrzygnęli, czy zmieniamy herb zgodnie z zaleceniami komisji heraldycznej, czy też pozostajemy przy tym, który jest. Pismo w tej sprawie leży w biurze rady od lutego tego roku - mówi Remelski.
- Pamiętam, że było takie pismo. Mieliśmy jednak ważniejsze sprawy na głowie niż herb - mówi Mirosława Szopa, przewodnicząca komisji oświaty, kultury, zdrowia, sportu i promocji miasteckiej rady. Dodaje, że komisja zajmie się pismem burmistrza na sierpniowym posiedzeniu. - To nie był projekt uchwały, stąd komisje jedynie zapoznały się z pismem. Jeśli burmistrz wystąpi z projektem, to radni się do niego ustosunkują na komisjach i uchwała mogłaby być głosowana we wrześniu - mówi Dariusz Zabrocki, przewodniczący rady miejskiej.

Ratusz nie ze wszystkim czekał na radnych. Bez uchwały rady zmieniono m.in. w materiałach promocyjnych i na stronie internetowej gminy herbową tarczę z barokowej (ozdobnej) na hiszpańską (prostą). - Ta ostatnia powszechnie stosowana jest w herbach gmin - zaznacza Remelski.