Kolejny protest przeciwko likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku

"Jako włodarze gmin nadmorskich pragniemy wyrazić swój stanowczy sprzeciw wobec powziętych przez ministerstwo zamierzeń - piszą wprost burmistrz Ustki Jacek Graczyk i wójt gminy Ustka Anna Sobczuk-Jodłowska, podkreślając że współpraca z Urzędem Morskim w Słupsku pozwoliła na realizację wielu bardzo istotnych z punktu widzenia miasta i gminy inwestycji. Natomiast z racji położenia Ustki i gminy Ustka na samorządy nałożonych jest wiele zadań oraz obostrzeń, wymagających ścisłej współpracy z Urzędem Morskim w Słupsku.

Burmistrz i wójt nie wyobrażają sobie "sytuacji, w której o terenach położonych w naszym regionie, decydować będą urzędy nieznające zupełnie jego specyfiki, a konieczność spotkań wiązała się będzie z każdorazową koniecznością dotarcia do odległego ośrodka miejskiego (Gdynia)".

Burmistrz i wójt zwracają uwagę na to, że w Urzędzie Morskim w Słupsku wiele spraw załatwiają mieszkańcy, rybacy, marynarze oraz ludzie, których działalność związana jest z gospodarką morską. Przede wszystkim jednak zmiany organizacyjne w administracji mogą spowodować opóźnienia w realizacji kluczowej dla Środkowego Wybrzeża rozbudowy portu morskiego w Ustce. Likwidacja Urzędu to nie tylko znaczne utrudnienia dla interesantów, ale również degradacja środkowego wybrzeża oraz zniweczenie jego rozwoju.

Włodarze usteckich samorządów zwracają się do ministra o przeanalizowanie sprawy pod kątem ogromnych utrudnień, które będą wynikały z likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku, oraz pozostawienie tej jednostki w dotychczasowym kształcie.

Przypomnijmy też, że w piątek na wniosek posła Piotra Mullera Kancelaria premiera wniosła do projektu rozporządzenia ministra gospodarki morskiej wiele krytycznych uwag.

Kancelaria premiera krytykuje sposób likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku