Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy osiedla Niepodległości w Słupsku ocalili chodnik

Marcin Markowski
W tym miejscu przy ul. Kotarbińskiego powstaną nowe garaże.
W tym miejscu przy ul. Kotarbińskiego powstaną nowe garaże. Fot. Kamil Nagórek
Zakończył się spór lokatorów osiedla Niepodległości z władzami miasta. Przy ulicy Kotarbińskiego powstanie ciąg garaży, ale zgodnie z propozycją mieszkańców.

- Opłacało się walczyć - cieszy się Karol Czerwiński, członek Społecznego Komitetu Protestacyjnego przeciwko budowie boksów garażowych przy ul. Kotarbińskiego. - Wiele miesięcy pisania wniosków do urzędników wreszcie przyniosło skutek. Prezydent wysłuchał naszych próśb.

O problemie lokatorów ulic Kotarbińskiego, Sołdka i Bora Komorowskiego, którzy założyli komitet protestacyjny przeciwko budowie 15 boksów garażowych przy ulicy Kotarbińskiego, pisaliśmy na początku marca.

Mieszkańcy osiedla postanowili połączyć siły, kiedy kilka miesięcy temu dowiedzieli się o tej inwestycji.
- Zszokowała nas ta informacja - mówi Zofia Kaczmarska, członkini Komitetu Protestacyjnego przeciwko budowie garaży. - Kiedy dowiedzieliśmy się, że zniknie pas zieleni oddzielający chodnik od jezdni, bardzo nas to zdenerwowało. Na tej ulicy jest już jeden ciąg garaży i to wystarczy. Mieszkamy w blokowisku. Tutaj potrzeba więcej zieleni, a nie betonu i cegieł.

Mieszkańcy prześledzili założenia inwestycji. Dotarli do informacji, że w związku z budową kilkunastu nowych boksów ich chodnik zostanie przesunięty do krawężnika jezdni.

- Czekaliśmy na ten chodnik wiele lat - mówi pani Joanna, mieszkanka bloku nr 2 przy ul. Kotarbińskiego. - Wywalczył go dla nas radny Bogusław Dobkowski. Kosztował on mnóstwo pieniędzy. Teraz chcą nam go przenosić. Nie wyobrażam sobie, by właściciele garaży wyjeżdżali z nich wprost na pieszych.

Członkowie Komitetu Protestacyjnego w pierwszej kolejności zebrali podpisy mieszkańców kilku ulic osiedla Niepodległości przeciwnych rozpoczęcia inwestycji. Kiedy to nie przekonało urzędników, poprosili o spotkanie z nimi w miejscu, gdzie mają powstać garaże. - Przyjechał wtedy Wiesław Kurtiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku - dodaje Karol Czerwiński. - Wysłuchał nas, ale wymieniał same zalety tej inwestycji.

Także podczas ostatniego posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Miasta członkowie Komitetu Protestacyjnego próbowali przekonać urzędników do swoich racji.
- Tam jednak również niewiele wskóraliśmy - twierdzi Zofia Kaczmarska. - Zażądaliśmy spotkania na ulicy Kotarbińskiego z prezydentem miasta. Chcielibyśmy, żeby oszczędzono chodnik i postawiono nowe garaże wrotami w kierunku tych już istniejących.

Maciej Kobyliński spotkał się z protestującymi mieszkańcami okolicy.
- Prezydent przychylił się do prośby mieszkańców osiedla - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Wrota nowych garaży zostaną skierowane w stronę już stojących garaży. Zrezygnowano też z przesunięcia chodnika. Zostanie on na swoim miejscu. Pozostanie też pas zieleni ciągnący się wzdłuż ulicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza