Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze potrawy są dziedzictwem europejskim

Krzysztof Piotrkowski
Onisiówka z pod słupska trafiła do Europejskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego.
Onisiówka z pod słupska trafiła do Europejskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego. Fot. Krzysztof Tomasik
Województwo pomorskie zostało przyjęte do Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego. To oznacza m.in., że lokalne potrawy znajdujące się na Liście Produktów Tradycyjnych będą znane w całej Unii.

Europejska Sieć Dziedzictwa Kulinarnego zrzesza regiony z całej Europy, które promują lokalną żywność. Marszałek województwa Jan Kozłowski otrzymał certyfikat, świadczący o przyjęciu Pomorza do stowarzyszenia.

- Od tej pory nasze produkty oznaczone będą charakterystycznym logo z czapką kucharską - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik marszałka województwa pomorskiego.

- Dają gwarancję, że produkt pochodzi z danego regionu i posiada regionalny charakter oraz będzie rozpoznawalny w całej Europie! Celem Europejskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego jest promocja rozwoju tradycyjnej i naturalnej żywności oraz rozwój współpracy w regionie, między regionami oraz wzmocnienie lokalnej tożsamości.

- Dziedzictwo kulinarne jest dodatkową atrakcją turystyczną Pomorza - mówi Jan Kozłowski, marszałek.

- Poprzez regionalną żywność można skutecznie kreować markę miejsca, która jest rozpoznawalna i stanowi bardzo ważny element promocji województwa. Województwo pomorskie jest krajowym wiceliderem (po woj. warmińsko-mazurskim) pod względem liczby produktów zarejestrowanych na Liście Produktów Tradycyjnych, która gromadzi informacje o potrawach i jest bazą receptur dla firm branży spożywczej, działających na terenie Pomorza.

Znajduje się na niej aż 77 produktów. Wśród nich również produkty z regionu słupskiego - ser camembert Słupski Chłopczyk, nalewka miodowa Onisiówka, czy chleb słowiński.

- To dla nas wielkie wyróżnienie - mówi Jadwiga Kazubska, współwłaścicielka Ser-Milka, producenta Słupskiego Chłopczyka. Na rejestrację czeka około 20 kolejnych pomorskich specjałów i wciąż dosyłane są nowe.

Sieć

Sieć

Członkiem Sieci mogą zostać: gospodarstwa rolne, agroturystyczne, ekologiczne, przetwórcy, hurtownicy, sprzedawcy, restauratorzy oraz firmy cateringowe.
W ramach członkostwa w Sieci tworzone są wspólne materiały promocyjne, marka Sieci rozpowszechniana jest w regionie, tworzone są też specjalne trasy kulinarne.

Słupski Koziołek - tak się nazywa nowy ser typu camembert, który wprowadza na rynek firma Ser- Milk z Zielinia. To ekologiczny produkt oparty na kozim mleku.

- Bazujemy na mleku, które kupujemy w koziej farmie pod Bydgoszczą. Mamy już wszystkie certyfikaty i pozwolenia. Teraz nasz nowy ser możemy zaprezentować klientom - mówi Jadwiga Kazubska, współwłaścicielka Ser-Milka.

Na początek jego dystrybucją zajmie zajmie się firma Serkol, która zaopatruje słupskie sklepy. Można go będzie nabyć także w sklepie nabiałowym w Hali Wileńskiej przy ul. Wileńskiej w Słupsku.

- Jednocześnie prowadzimy rozmowy na temat dystrybucji nowego cera w kraju i zagranicą - dodaje Kazubska.

Firma dąży także do tego, aby opierać się na własnym surowcu. Dlatego już rozmnaża stado swoich 50 kóz, które staną się jego podstawą.

- Gdy uzyskamy wszystkie zezwolenia, rozpoczniemy produkcję w oparciu o mleko od naszych kóz - zapowiada Kazubska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza