Ogłoszenie na opracowanie dokumentacji projektowej dla hali widowiskowo-sportowej pojawiło się już na stronach urzędowych słupskiego ratusza. Właśnie temu projektowi władze miasta poświęciły poniedziałkową konferencję prasową. Zorganizowano ją obok niedokończonego akwaparku, w którego sąsiedztwie stanąć ma obiekt. Słupsk na projekt przeznaczył 750 tysięcy złotych.
Zobacz także: Plany hali widowiskowo-sportowej w Słupsku nabierają kształtu
- Spodziewamy się, że oferty zostaną złożone do 19 maja - powiedział Grzegorz Juszczyński, były dyrektor Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który pełni rolę koordynatora tego projektu. Juszczyński może się pochwalić doświadczeniem w tej materii. Jest inżynierem. Nadzorował budowę hali przy ul. Madalińskiego. - Sam projekt chcemy mieć gotowy w grudniu, aby w na wiosnę ogłaszać przetarg na wykonawcę. Hala ma być skończona do końca 2018 roku.
Obiekt ma mieć 9 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Jego wymiary to około 60 na 90 metrów. Wysokość nie jest jeszcze do końca określona i ma zależeć od oświetlenia oraz nagłośnienia, które zostanie tam podwieszone. Na hali będzie można rozgrywać nie tylko mecze koszykówki, ale też piłki ręcznej i siatkówki. Obiekt ma też być przystosowany dla potrzeb rozgrywek drużyn osób niepełnosprawnych. Pojemność widowni to 3-3,5 tysiąca osób. Hala pod względem kubatury przypominać będzie tą w Koszalinie, z tą różnicą że trybuny mają znajdować się z każdej ze stron. Natomiast jeśli chodzi o akustykę to już halę toruńską. Będzie też mieć widowiskowy charakter czym ma zarabiać na siebie organizowanymi tam koncertami czy targami. Miedzy położonym na zapleczu akwaparku halą a samą pływalnią powstanie łącznik. To właśnie w akwaparku, a nie na terenie hali znajdzie się sala konferencyjna, gastronomia, siłownia czy pomieszczenie do rehabilitacji i... gabinet dyrektora SOSiR-u, który to ma tam znaleźć swoją docelową siedzibę.
-Po miesiącu od wyłonienia projektanta powinniśmy poznać dokładną koncepcję przestrzenną dla zagospodarowania terenu i samego wnętrza - objaśniał dziennikarzom wiceprezydent Marek Biernacki. - Będziemy ją oczywiście konsultować z różnymi środowiskami.
Czytaj także: Nowa hala i filharmonia w Słupsku, czyli plany przed planami
Hala ma kosztować 32 miliony złotych. 12 mln zł z to wsparcie z Ministerstwa Sportu, a kolejne 10 Słupsk chce pozyskać z programu Lemur Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pozostała kwota to wkład miasta, który ostatecznie ma stopnieć do 6-7 mln. zł Różnicę urząd chce odzyskać przy okazji zwrotu VAT-u.
Równolegle realizowany ma być projekt dokończenia parku wodnego. Jego koszt to około 17 mln zł.
Przeczytaj inne artykuły na gp24.pl:
- Zdemolowali auto na ul. Sobieskiego (zdjęcia)
- Jolanta Szczypińska: Ustawa antyaborcyjna powinna być ostrzejsza
- Martwy las na plaży w SPN. Jak tam dotrzeć?
- 35. rocznica katastrofy. Niepublikowane zdjęcia
- Rozpoznaj słupskie ulice (TRUDNIEJSZY QUIZ)
Follow https://twitter.com/gp24_pl
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?