Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa prezeska szpitala w Miastku przedstawiła swoje plany

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Wejście do Izby Przyjęć w miasteckim szpitalu
Wejście do Izby Przyjęć w miasteckim szpitalu Andrzej Gurba
Alicja Łyżwińska, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku przedstawiła radnym swoją koncepcję (plany) rozwoju placówki. Wstępną, jak zaznaczyła. W tym, co pokazała i o czym opowiedziała, nie ma nowych rzeczy i pomysłów, jeśli chodzi o świadczenia medyczne, czy opiekuńcze dla pacjentów. Generalnie mamy do czynienia z kontynuacją zamierzeń Renaty Kiempy, poprzedniego prezesa szpitala, bo w większości przypadków jest to związane z inwestycyjnymi projektami, na które przyznano unijne, rządowe pieniądze.

ZOL będzie większy

- Planuję rozszerzenie działalności zakładu opiekuńczo-leczniczego (pomieszczenia na nowy oddział są remontowane od wielu miesięcy – dop. redakcji), bo jest na to zapotrzebowanie. Poza tym, pacjenci będą mieli możliwość kontaktowania się z bliskimi przy pomocy laptopa i aplikacji internetowych. Planujemy także, aby pacjentów odwiedzała fryzjerka i kosmetyczka. Chodzi o to, aby nasi pensjonariusze poczuli się lepiej – mówiła Alicja Łyżwińska. Dodała, że myśli także o nowych łóżkach na oddziale intensywnej opieki medycznej.

Remont i rozbudowa oddziału ginekologiczno-położniczego

Kolejny punkt to kontynuacja projektów unijnych, w tym remont i rozbudowa oddziału ginekologiczno-położniczego (na to szpital dostał wcześniej pieniądze unijne – dop. redakcji). Alicja Łyżwińska powiedziała, że oddział odzyska jedną salę (trzy łóżka) dla pacjentów, która wcześniej została zagospodarowana na sekretariat. Ten ma być przeniesiony w inne miejsce. Do pomieszczeń, z których korzysta teraz poradnia onkologiczna, ma zostać przeniesiona poradnia reumatologiczna, która obecnie ma złe warunki. Poza tym, szpital zamierza promować oddział reumatologiczny, aby zachęcać pacjentów.

Każdy oddział z budżetem

Alicja Łyżwińska zapowiedziała wprowadzenie modelu budżetowania oddziałów i komórek organizacyjnych. – Chodzi o to, aby każdy koordynator oddziału czuł się bardziej decyzyjny i odpowiedzialny. Każdy oddział, komórka otrzyma swój budżet na działalność – oznajmiła Alicja Łyżwińska. Dodała, że liczy w ten sposób na oszczędności w wydawaniu pieniędzy.

Co z dziennym oddziałem chemioterapii?

Radna Mirosława Szopa pytała o projekt poprzedniego prezesa dotyczący dziennego oddziału chemioterapii. – Narodowy Fundusz Zdrowia został wprowadzony w błąd przez poprzedniego prezesa, ponieważ miał informację, że nasza placówka ma przygotowaną i wyremontowaną aptekę do mieszania cytostatyków (leki do chemioterapii – dop. redakcji). A tak nie jest. Na to trzeba wydać kilkaset tysięcy złotych, a więc naszymi siłami tego nie zrobimy. Być może będzie można korzystać z usług innych aptek. Wysłałam zapytanie do NFZ, na jakim etapie zakończyły się rozmowy na ten temat. Nie wykluczam, że ten oddział kiedyś będzie. O kontrakcie decyduje NFZ – stwierdziła Alicja Łyżwińska.

Za mało pacjentów korzysta z tomografu

Radni zwrócili uwagę na słabe wykorzystanie tomografu. – Lekarz specjalista przyjmuje raz w tygodniu stacjonarnie. Badania wykonują technicy. Są one wysyłane do opisu. Trwa to dosyć szybko. Jest zbyt mało pacjentów. Będziemy działać, aby wykorzystać w całości przyznany nam kontrakt – mówiła Alicja Łyżwińska.

Klasa medyczna w ZSOiT

Radny powiatowy Aleksander Szopa prosił o ustosunkowanie się do wcześniejszej inicjatywy Renaty Kiempy dotyczącej utworzenia w Miastku klasy o specjalności medycznej w ZSOiT. – Jak najbardziej chcę w tym zakresie współpracować. Po wyrażeniu zgody personelu i omówieniu spraw finansowych, mogłabym zaproponować wykłady tematyczne lekarzy i innych medyków w szkole. Nie bardzo widzę możliwość praktyk w szpitalu, ale będziemy rozmawiać – stwierdziła Alicja Łyżwińska. Radna Mirosława Szopa dodała, że taka klasa jest potrzebna choćby po to, aby pokazać młodym ludziom, na czym polega praca w służbie zdrowia. – Aby nie kojarzyli jej z panią, która wypisuje recepty. To ciężka i odpowiedzialna praca. Często młodzi ludzie, idąc na studia medyczne, nie mają wiedzy, jak naprawdę wygląda praca w szpitalu – mówiła Mirosława Szopa.

Alicja Łyżwińska mówiła także o uporządkowaniu spraw kadrowych, finansowych, prawnych oraz księgowych. Zapowiedziała też wykonanie drobnych, ale niezbędnych remontów z punktu widzenia bezpieczeństwa i komfortu pacjentów.

Prezes szpitala nic nie mówiła m.in. o nowym bloku operacyjnym, szpitalnym oddziale ratunkowym, projekcie termomodernizacyjnym, na które pozyskano pieniądze albo są i były czynione starania.

Poniżej zamieszczamy link m.in. do wywiadu z Renatą Kiempą, byłym już prezesem miasteckiego szpitala, który przeprowadziliśmy w połowie września 2021 r., a który dotyczył planów szpitala.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza