Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od września nie będzie nocnych autobusów do Ustki. Słupsk chce by przewoźnikiem było MZK, Ustka woli Nord Express

Krzysztof Piotrkowski
Samorządy się nie dogadały. Autobusów nocnych do Ustki od września nie będzie.
Samorządy się nie dogadały. Autobusów nocnych do Ustki od września nie będzie. Fot. Krzysztof Tomasik
Samorządowcy nie mogą się dogadać co do współfinansowania nocnych połączeń do kurortu. Słupsk chce, aby kursy wykonywał MZK, Ustka woli Nord Express, który jest kilka razy tańszy. Skutek: nocnych nie będzie w ogóle.

Nocne kursy

Nocne kursy

Nocne połączenia Nord Express uruchomił w marcu 2006 na wniosek ówczesnego burmistrza Ustki Jacka Graczyka. Obsługuje je linia N100, która kursuje w nocy z piątku na sobotę, z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek.

Do Ustki nocą dojeżdżają teraz tylko autobusy firmy Nord Express i to tylko w weekendy, pozostali przewoźnicy nie wyrazili zainteresowania, bo połączenia nie są opłacalne.

Na dodatek w autobusach nocą dochodzi do różnych incydentów. Samorząd Ustki zdecydował się na utrzymanie nocnych kursów, dopłacając do nich miesięcznie 1100 złotych. To jednak nawet nie połowa kosztów ponoszona przez przewoźnika.

Burmistrz o wsparcie zwrócił się do prezydenta Słupska, którego mieszkańcy, szczególnie latem, stanowią większość pasażerów nocnych autobusów.
Odpowiedź Słupska brzmi krótko: nie.

- Mamy przecież własną spółkę - Miejski Zakład Komunikacji, nie ma więc powodu, aby dotować prywatnego przewoźnika - uzasadnia Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska. - Będziemy się starali namówić samorząd ustecki do współfinansowania autobusów nocnych obsługiwanych właśnie przez MZK.

Na takie rozwiązanie jednak Ustka na pewno się nie zgodzi, bo koszty utrzymania połączeń wykonywanych przez molocha przewozowego, jakim jest MZK, wzrosną kilkakrotnie.

Tak zwany wozokilometr w MZK wynosi 7,39 złotych, w Nord Expresie za przejechanie takiego samego kilometra trzeba zapłacić dwa złote.

Przeliczając, za miesiąc kursowania nocnych autobusów MZK samorządy musiałyby zapłacić prawie 13 tysięcy złotych, za Nord Express 2,2 tysiąca złotych, to mniej niż dwa złote za kilometr. Prawie sześć razy mniej.

- Nie stać nas na wydanie takiej sumy pieniędzy - mówi Jacek Cegła, rzecznik prasowy burmistrza Ustki. - Możemy płacić za połączenia tyle, ile dotychczas.
Nord Express w tej sytuacji zapowiada likwidację połączeń.

- Cały czas ponosimy straty na tym połączeniu - nie kryje Piotr Rachwalski, prezes NE. - Skoro samorządy się nie dogadały co do współfinansowania połączenia, jesteśmy zmuszeni zlikwidować autobus N100.

Na szczęście przewoźnik zgodził się na przedłużenie wykonywania kursów do końca wakacji. Od września nocne znikną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza