Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni żołnierz wyklęty ze Słupska skończył 103 lata

oprac. Wojciech Frelichowski
Na zdjęciu: mjr Kazimierz Szostakowski-Kobelis i przedstawiciel Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Grzmot” Marcin Lasoń, który złożył jubilatowi życzenia.
Na zdjęciu: mjr Kazimierz Szostakowski-Kobelis i przedstawiciel Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Grzmot” Marcin Lasoń, który złożył jubilatowi życzenia. 7 BOW
Podpułkownik Kazimierz Szostakowski-Kobelis skończył 103 lata. To ostatni żołnierz wyklęty mieszkający w Słupsku. W czasie II wojny światowej oraz po jej zakończeniu w trakcie walki z komunistyczną władzą nosił pseudonim Mieczysław.

Ppłk Kazimierz Szostakowski-Kobelis, ps. Mieczysław w czasie II wojny światowej walczył w szeregach Armii Krajowej, a w latach 1945 - 1948 dowodził grupą wywiadu Ośrodka Mobilizacyjnego Okręgu Wileńskiego AK. Za swoją niepodległościową działalność był prześladowany przez komunistyczne organy bezpieczeństwa, osiem lat spędzając w więzieniu we Wronkach.

Urodził się w Wilnie, gdzie był harcerzem i członkiem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Jako żołnierz Armii Krajowej uczestniczył w akcjach specjalnych, a w lipcu 1944 roku brał udział w operacji „Ostra Brama”. Aresztowany przez NKWD zbiegł z jenieckiej kolumny i do zakończenia wojny ukrywał się, po czym zamieszkał w Słupsku, skąd przeniósł się do Gdańska, nawiązując kontakty z antykomunistycznym podziemiem.

W 1948 roku został zatrzymany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Pomimo ciężkich tortur nikogo nie wydał. W więzieniu spędził osiem lat. Po wyjściu na wolność powrócił do Słupska, gdzie zdobył wykształcenie i został inspektorem nadzoru budowlanego. Po upadku komunizmu udzielał się w lokalnym oddziale Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Ppłk Kazimierz Szostakowski-Kobelis jest odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Armii Krajowej, Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.

Życzenia urodzinowe przesłał solenizantowi m.in. dowódca 7 Brygady Obrony Wybrzeża gen. bryg. Roman Kopka.

„Niech w tym dniu towarzyszy Panu wyjątkowa pogoda ducha i optymizm, tak potrzebne w trudach życia. Życzymy Panu dużo codziennej radości, satysfakcji oraz spełnienia wszystkich oczekiwań, a także dobrego zdrowia oraz rodzinnego szczęścia”, napisał w liście do ppłk. Kazimierza Szostakowskiego-Kobelisa gen. bryg. Roman Kopka.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza