Park wodny. Wykonawca już jest, pieniędzy na razie nie ma

Tydzień temu odbył się przetarg na dokończenie budowy akwaparku, wczoraj komisja przetargowa zakończyła pra­cę.

Przypomnijmy, że Słupsk może przeznaczyć na do­koń­czenie tej budowy 16,5 mln zł brutto. Tymczasem dwóch oferen­tów stających do przetargu wyceniło roboty na: Budrem Rybak z Luzina - 33.948.000 zł brutto, a Strabag z Pruszkowa - 38.586.919, 42 zł. Oferenci oświadczyli, że są w stanie spełnić warunki przetargu, a przede wszystkim dokończyć budowę w czasie do ośmiu miesięcy od udzielenia zamówienia. Ale z podpisaniem umowy jest problem.

- Komisja przetargowa rozpatrywała dwie oferty. Po zadaniu kilku drobnych py­tań oferentom i otrzymaniu odpowiedzi uznała, że oferty nie podlegają odrzuceniu - informuje Henryk Jarosiewicz, dyrektor SOSIR-u, który w imieniu miasta prowadzi inwestycję.

To oznaczałoby, że wygrał tańszy oferent, czyli Budrem Rybak. Jednak komisja nie może oficjalnie ogłosić wyniku przetargu.

- Dlatego, że nie ma zapewnionych środków na inwestycję - wyjaśnia dyrektor Jarosiewicz. - Prawo zamó­wień publicznych umożliwia udzielenie zamówienia w ciągu 30 dni od przetargu, ale dopuszcza także przedłużenie tego terminu o kolejne 30 dni. Mamy więc dwa miesiące na podpisanie umowy. Z wydziałem inwestycji i rozwoju miasta piszemy właśnie wniosek do rady o zapewnienie pozostałych środków. To około siedemnastu milionów. Jeżeli rada ich nie przyzna, przetarg zostanie unieważniony. Nie wiadomo więc, czy ten wykonawca wejdzie na plac budowy.

By radni mogli się sprawą zająć, potrzebna jest sesja nadzwyczajna. Wczoraj prezydent miasta wystąpił do przewodniczącego rady miej­skiej o jej zwołanie. Radni zbiorą się w czasie siedmiu dni od dnia złożenia wniosku.

- Do wniosku zostały złożone trzy projekty uchwał: w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2013, zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Słupska na lata 2013-2029. Proponowane zmiany dotyczą zadania inwestycyjnego pod nazwą Budowa Parku Wodnego Centrum Rekreacji, Sportu i Rehabilitacji w Słupsku - poinformował nas w e-mailu Dawid Zielkowski, rzecznik prezydenta Słupska.

- Proponowane zmiany to zmniejszenie planu wydatków w 2013 roku o kwotę 17 331 628 zł i przeniesienie ich na rok 2014 oraz zwiększenie wartości zadania w 2014 roku o dodatkowe 17 368 000 złotych.

Rzecznik argumentuje, że proponowana zmiana zwią­zana jest z otwarciem ofert na dokończenie budowy parku z najniższą ceną 33 948 000 zł.

- Jednocześnie proponuje się w drodze autopoprawki do projektu budżetu miasta na 2014 roku i Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2014-2029 zmniejszenie wartości części zadań przewidzianych do realizacji w 2014 roku o kwotę 9 669 839 złotych oraz emisji obligacji komunalnych z przeznaczeniem na restrukturyzację zadłużenia z lat 2014-2016 - dodaje.

To nie był jedyny ostatnio przetarg związany z parkiem wodnym. W poniedziałek odbył się inny - na ochronę mienia terenu budowy. Wcześniejsze przetargi określały krótkie terminy świadczenia tej usługi przez firmę ochroniarską. Poprzedni, ogłoszony we wrześniu, czas jej trwania wyznaczał do połowy grud­nia. Tym razem w specyfikacji przetargowej termin ochrony określono na 30 listopada 2014 roku. To prawie rok.

Zapytaliśmy, czy SOSiR przewiduje, że do 30 listopada 2014 roku na budowie nic nie będzie się działo? - Z chwilą wprowadzenia wykonawcy na budowę umo­wa na ochronę wygaś­nie - wyjaśnia dyrektor Jarosiewicz.

O tym, czy stanie się to wkrótce, czy nie wiadomo kiedy, zdecydują radni.