W Bibliotece Miejskiej w Ustce odbyło się pierwsze autorskie spotkanie Władysława Golińskiego i Zbigniewa Miecznikowskiego, którzy wykonali olbrzymią pracę, by kolejnym pokoleniom przybliżyć historię największego w przeszłości usteckiego zakładu pracy.
Pierwszy tom monografii "Stocznie w Ustce. Tom I. Szkutnictwo. Pradzieje. Historia. Socjologia" obejmuje lata od początków szkutnictwa na tych terenach, a kończy się na roku 1956. Autorzy opowiadali o pracy nad monografią, docieraniu do rodzin pierwszych stoczniowców, zdobywaniu materiałów tekstowych i zdjęć. Przedstawili ciekawe dokumenty archiwalne dotyczące początków stoczni w Ustce, także te związane z udziałem zakładu w życiu miasta oraz fotografie, na których rozpoznawano dawnych pracowników. Publiczność z zainteresowaniem wysłuchała historii powstania monografii, odgadywała, kto jest na starych fotografiach, zadawała pytania, dyskutowała.
Sporą część spotkania zajęło autorom wpisywanie dedykacji do książek i indywidualne rozmowy z czytelnikami. A autorskie egzemplarze rozeszły się jak świeże bułeczki.
Monografia jest dostępna w czytelni, można ją także wypożyczyć. Egzemplarze do nabycia stoją też na półkach Lokalnej Organizacji Turystycznej, są dostępne w sprzedaży internetowej wydawnictwa Rys.
Na stronie internetowej biblioteki zamieszczono dwa tomy monografii w wersji elektronicznej. Drugi tom, który obejmuje lata 1957-1990, niebawem ukaże się drukiem, a nad trzecim autorzy intensywnie pracują.
Ponieważ akta pracownicze nie są powszechnie dostępne w archiwum, autorzy postanowili stworzyć listę stoczniowców. Dokument jest cały czas aktywny, można go uzupełniać o kolejne nazwiska pracowników Delegatury Morskiego Instytutu Rybackiego w Ustce, Stoczni Rybackiej w Ustce, Stoczni „Ustka” w Ustce, zatrudnionych w latach 1945-2002. Plany są takie, że lista pracowników zostanie zamieszczona w trzecim tomie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?