Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac Pokoju ma stać się wizytówką Lęborka

Grzegorz Bryszewski [email protected]
Na placu Pokoju zorganizowano Zjazd Kaszubów, po przebudowie miejsce to ma tętnić życiem na co dzień.
Na placu Pokoju zorganizowano Zjazd Kaszubów, po przebudowie miejsce to ma tętnić życiem na co dzień. Grzegorz Bryszewski
Nie chcą fontanny, ale jakiś element, który związany jest tylko z Lęborkiem. Specjaliści z różnych dziedzin rozmawiali o przebudowie placu Pokoju.

O interpelacji dwóch miejskich radnych - Krzysztofa Siwki i Zachariasza Frącka, którzy w swoim wystąpieniu skrytykowali miejski pomysł na zagospodarowanie placu Pokoju i zaproponowali dyskusję publiczną na ten temat pisaliśmy już w listopadowym numerze "Głosu Pomorza".

W tym materiale opisaliśmy plany zagospoda­­ro­wania tego miejsca autorstwa miejskich urzędników (plac miałby zostać wybrukowany nową kostką, posiadać dużą i malowniczą fontannę na środku i miejsca parkingowe zlokalizowane na obrzeżach) i wspomnieliśmy o alternatywnych pomysłach radnych. A polegały one na rezygnacji z fontanny i stworzeniu zamiast niej akcentu przyciągającego turystów.

Radni proponowali też rezygnację z miejsc parkingowych. Obawiali się, że samochody nie pasują do reprezentacyjnego rejonu miasta, gdzie w przyszłości restauracje i kawiarnie mają serwować swoją ofertę także dla klientów na zewnątrz.

Radni sugerowali także powołanie specjalnego zespołu, złożonego z niezależnych lokalnych specjalistów (planiści, architekci, plastycy), którzy mają w ramach "burzy mózgów" stworzyć nowe pomysły na zagospodarowanie placu Pokoju. Jak się okazało, na początku stycznia specjalny zespół udało się już stworzyć, a jego członkowie zdążyli już dwa razy spotkać.

- Grupa składa się z dziewięciu lęborczan - architektów, planistów i plastyków. Musimy jednak spełnić ich życzenie i nie możemy podać dokładnych danych tych osób do publikacji w gazecie - tłumaczy radny Krzysztof Siwka. I dodaje, że podczas prac zespołu ustalono jednoznacznie, że nie będzie się on wypowiadał na temat ruchu kołowego (a więc i parkingów) na placu Pokoju.

- Dokładny kształt tego miejsca w tym zakresie określa plan zagospodarowania przestrzennego i szczegóły inwestycji współfinansowanej z Unii Europejskiej - podkreśla radny Siwka.

- Możemy jednak i powinniśmy zastanowić się już teraz, co konkretnie pojawi się na placu Pokoju, bo ta inwestycja finansowana będzie z budżetu miasta - zaznacza natomiast radny Zachariasz Frącek.

- Jedną z ciekawszych i kompromisowych koncepcji zaproponowali internauci, którzy sugerowali, żeby zrezygnować z fontanny i ewentualnych pomników świę­tych czy też osób związanych z miastem i zamiast tego stworzyć coś związanego z symbolem miasta, którym jest Lew. My mamy już bardziej konkretny pomysł na ten temat, ale na razie nie możemy go zdradzić. Warto też podkreślić, że jednomyślnie uważamy, że element, który powstanie na placu Pokoju, musi być przemyślany i stanowić pewnego rodzaju magnes dla mieszkańców i turystów. To powinno być coś, co stanie się wizytówką miasta i będzie tak charakterystyczne, że w przyszłości będzie się tam umawiała młodzież na spotkania.

Podczas drugiego ze spotkań zespołu ustalono również wspólnie, że charakter małej architektury, która pojawi się na terenie placu Pokoju, powinien być spójny z okolicznymi rozwiązaniami. Bo mogą tam i zostać nowoczesne lampy, ale pozostałe elementy również muszą być nowoczesne. Inny z wniosków spotkania ma charakter techniczny, zaproponowano, żeby możliwie szybko poprowadzić podziemne przewody i instalacje, które w przyszłości pomogą obsłużyć imprezy organizowane w tym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza