Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy w USA i w Kanadzie już w sobotę poszli do urn wyborczych. Głosowanie już się rozpoczęło

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Głosowanie w USA rozpocznie się o godz. 7:00 rano czasu lokalnego, czyli o godz. 13:00 czasu polskiego.
Głosowanie w USA rozpocznie się o godz. 7:00 rano czasu lokalnego, czyli o godz. 13:00 czasu polskiego. Karolina Misztal/Polska Press
Już dzisiaj w wyborach parlamentarnych i referendum głosują obywatele polscy, którzy mieszkają lub przebywają w Stanach Zjednoczonych oraz w Kanadzie. Głosowanie za oceanem odbywa się wcześniej niż w Polsce z powodu różnicy czasu.

Rekordowa liczba osób zagłosuje w USA

W USA zamiar głosowania zadeklarowała rekordowa liczba 48 tys. osób. To o połowę więcej niż cztery lata temu.

W wyborach do Sejmu i Senatu oraz w referendum na terenie Stanów Zjednoczonych powołano rekordową liczbę 52 komisji wyborczych. W tym roku nie ma komisji wyborczych na Alasce i Hawajach.

Najwięcej Polaków zarejestrowało się w okręgu nowojorskim, obejmującym 11 stanów północno-wschodniego wybrzeża USA, w tym New Jersey, Pensylwanię i Connecticut.

– W nowojorskim okręgu konsularnym utworzyliśmy 17 komisji, czyli o dwie więcej niż w poprzednich wyborach. W sumie do głosowania zapisało się ponad 20 tys. 500 osób – powiedział Polskiemu Radiu Konsul Generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki.

W okręgu chicagowskim do udziału w wyborach zarejestrowało się 16,5 tys. osób, czyli o cztery tys. więcej niż w roku 2019. W okręgu Los Angeles do rejestru wyborców wpisało się 5700, Waszyngtonie cztery tys. a w Houston ponad 1200 osób.

W całych Stanach Zjednoczonych zainteresowane udziałem w wyborach jest rekordowe.

– Wszyscy, którzy chcą zagłosować, powinni mieć możliwość oddania głosu w przewidzianym na to czasie – zapewnił konsul.

Głosowanie w USA rozpoczęło się o godz. 7:00 rano czasu lokalnego, czyli o godz. 13:00 czasu polskiego.

Polacy głosują też w Kanadzie

W Kanadzie głosowanie rozpoczęło się o godz. 7:00 rano czasu lokalnego (godz. 13:00 w Polsce) w ośmiu komisjach znajdujących się w Ottawie, Montrealu, Kitchener i metropolii Toronto. Godzinę później otwarty zostanie lokal wyborczy w Winnipeg w Manitobie, dwie godziny później – w Edmonton i Calgary, a trzy godziny później – w Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej.

Wyborcy w Kanadzie mogli rejestrować się przez platformę e-wybory do środy. Około południa czasu lokalnego w środę zarejestrowanych było ok. 12 tys. osób.

W związku z napiętą sytuacją międzynarodową o dniu wyborów została poinformowana policja federalna, czyli RCMP – wynika z informacji z polskich placówek dyplomatycznych przekazanych PAP.

Nie należy się spodziewać stałej obecności policji, natomiast mogą pojawiać się dodatkowe patrole. Wdrażane też są dodatkowe procedury bezpieczeństwa. Np. w ambasadzie RP w Ottawie wyborcy będą proszeni o okazanie polskiego paszportu przed wejściem do lokalu wyborczego. Nie będzie można wnosić plecaków, toreb i innego bagażu, który nie jest niezbędny podczas głosowania. Również w Konsulacie Generalnym RP w Toronto odradzano przychodzenie z większą torbą czy plecakiem.

Głosowanie w Kanadzie zakończy się z zamknięciem lokalu wyborczego w Vancouver, w sobotę o 21:00 czasu lokalnego, czyli o 6:00 rano w niedzielę w Polsce.

Polskie Radio 24, PAP

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polacy w USA i w Kanadzie już w sobotę poszli do urn wyborczych. Głosowanie już się rozpoczęło - Portal i.pl

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza