MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Police. Rajcy gminni i powiatowi zatwierdzili przyszłoroczne budżety

Piotr Jasina [email protected] 91 481 33 34 Fot. P.Kowalski
Police zakładami stoją. Tylko gminny fundusz ochrony środowiska zostanie zasilony w przyszłym roku 8 mln zł z kasy spółki.
Police zakładami stoją. Tylko gminny fundusz ochrony środowiska zostanie zasilony w przyszłym roku 8 mln zł z kasy spółki.
Do kasy gminnej w przyszłym roku wpłynie prawie 117 mln zł, dochody powiatu będą niemal połowę niższe, bo na poziomie 65 mln zł.

Przychody gminy Police zaplanowano na poziomie 117 mln zł. Wydatki mają wynieść 142 mln zł. Z 25 milionowego deficytu około 20 mln zł pochodzić będzie z kredytów. Połowa tej sumy powinna wrócić do kasy z funduszy zewnętrznych.

Kontrowersyjne decyzje

Radni podjęli kilka kontrowersyjnych decyzji. Zabrali np. 700 tys. zł z puli 1,7 mln zł (tyle miało trafić do Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w formie podniesienia kapitału). Bez tej kwoty przewoźnik nie będzie mógł wymieniać starego taboru, a przez to może wypaść z rynku. Decyzja radnych może w konsekwencji doprowadzić do likwidacji spółki i 160 miejsc pracy.

Paradoksalnie, ci sami radni opozycji przeforsowali pomysł uruchomienia za 1 mln zł ujęć wody w Mścięcinie i Dębostrowie. Zostały zamknięte, ponieważ nie spełniały norm i były nieopłacalne. Wykazali się też gestem wobec prywatnej przychodni przy ul. Chodkiewicza, gdzie chcą za pieniądze podatników wybudować parking na 5 samochodów. Gmina nie ma tu działki, na której by mogła parking wybudować – ale taki argument okazał się mało przekonywujący. Aż 80 tys. z pieniędzy podatników zabezpieczono na poczet ekspertyz, zlecanych przez radę.

Tego samego dnia obradowali rajcy powiatu polickiego. Zatwierdzili budżet z dochodami ponad 65 mln zł i wydatkami – ponad 81 mln zł. Deficyt wysokości 16 mln zł częściowo pokryje nadwyżka budżetowa z lat ubiegłych, przede wszystkim jednak powiat będzie zaciągał kredyty.

Zakładu ciągle w kryzysie

Gośćmi radnych byli przedstawiciele zarządu ZCh Police. Przybliżyli rajcom sytuację zakładu.

Janusz Motyliński, wiceprezes Polic nie ukrywał, iż sytuacja spółki jest nadal bardzo trudna, straty tylko za pierwsze 3 kwartały przekroczyły 320 mln zł. Zwrócił uwagę na monopolistyczne działania PGNiG, który jest jedynym dostawcą gazu na naszym rynku. Police są zmuszone kupować od PGNiG najdroższy surowiec w Europie. Konkurenci kupują gaz o 30 proc. taniej.

Są jednak symptomy poprawy koniunktury, surowce bowiem trochę potaniały, a ceny produktów nieznacznie wzrosły. Police liczą na sezon wiosenny. Spółka ma roczna umowę z PGNiG oraz obiecane 150 mln zł pożyczki z Agencji Rozwoju Przemysłu.

Piotr Jasina

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza