MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura: dyrektor ZDM nie przyjmował korzyści (szczegóły)

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
Były dyrektor Wiesław K. przed słupskim sądem rejonowym. Według śledztwa jako funkcjonariusz publiczny w  2009 r. wyłudził od PDM w Słupsku usługę budowlaną wartości prawie 93 tys. zł
Były dyrektor Wiesław K. przed słupskim sądem rejonowym. Według śledztwa jako funkcjonariusz publiczny w 2009 r. wyłudził od PDM w Słupsku usługę budowlaną wartości prawie 93 tys. zł Krzysztof Piotrkowski
Prokuratura umorzyła sprawę przyjmowania korzyści przez byłego dyrektora spółki miejskiej. To kolejna część śledztwa, które wszczęto po głośnej kradzieży kostki brukowej w Słupsku.

- Prokuratura Okręgowa w Słupsku ostatecznie zakończyła sprawę przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku - informuje Jacek Korycki, rzecznik prokuratury okręgowej.

- Tym razem prokurator, uznając, iż nie dopuszczono się przestępstwa, umorzył sprawę w zakresie przyjęcia korzyści majątkowej w postaci usługi wynajmu i serwisu kabiny sanitarnej o łącznej wartości 3131 złotych oraz przyjęcia korzyści majątkowej w postaci piły i tarczy diamentowej wartości 819 złotych.

To już resztki głównego śledztwa, którego część trafiła do sądu i były dyrektor Zarządu Dróg Miejskich jest oskarżony, a znaczną część umorzono wcześniej.

Zobacz także: Sprawa przywłaszczenia kostki brukowej prawomocnie umorzona

- Śledztwo, które dotyczyło przywłaszczenia kamienia brukowego, przywłaszczenia płyt kamiennych oraz innych wątków zostało umorzone już w czerwcu tego roku - dodaje prokurator Korycki. - Wskutek wniesionego przez miasto Słupsk zażalenia, sąd decyzję prokuratora, właśnie w części dotyczącej kabiny sanitarnej i piły tarczowej, uchylił. Dlatego też koniecznym było jego kontynuowanie w tym zakresie. Po przeprowadzeniu czynności zleconych przez sąd, ponownej, wnikliwej analizie zebranego materiału dowodowego, prokurator po raz drugi uznając, iż czyny te nie zawierają znamion czynu zabronionego, postępowanie umorzył.

Teraz prokuratura badała tylko dwa wątki, które miały wyjaśnić, czy dyrektor ZDM przyjął korzyści w postaci piły i tarczy diamentowej i usługi wynajmu i serwisu kabiny sanitarnej toi toi. Ze względu na fakt, że jest to ponowne umorzenie postępowania w tym samym zakresie, pokrzywdzonemu miastu Słupsk już nie przysługuje zażalenie. Może jedynie wnieść do sądu własny akt oskarżenia.

Kostka przepadła wcześniej
Nie tylko z ulicy Kilińskiego, ale i w prokuraturze. Po czterech latach od czasu wszczęcia śledztwa nie ustalono, kto przywłaszczył od marca 2008 roku do września 2009 roku 170 sztuk płyt kamiennych i 1650 ton kamienia brukowego o łącznej wartości 705 tys. zł na szkodę miasta Słupska. To właśnie była główna część śledztwa, które zawierało jeszcze kilka drobniejszych wątków.

Prokuratura umorzyła sprawę przywłaszczenia kostki brukowej w czerwcu tego roku. Ustaliła, że po remoncie ul. Kilińskiego, gdy stary bruk zastąpiono asfaltem, kostka powinna zostać zmagazynowana przez ówczesny Zarząd Dróg Miejskich, ale na stanie było tylko około 300 ton bruku z rozbiórki. Aby kogokolwiek oskarżyć, zabrakło danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu, bo - według prokuratury - w czasie remontu panował bałagan i niechlujstwo. Trudno stwierdzić, czy popełniono przestępstwo.

W sprawie Wiesława K. umorzono także wątek niedopełnienia obowiązków przez dyrektora ZDM, które polegało na zleceniu odtworzenia nawierzchni jezdni na ul. Kiliń-skiego w Słupsku bez wymaganego zgłoszenia robót budowlanych oraz zlecenie wykonania robót Przedsiębiorstwu Drogowo-Mostowemu sp. z o.o. w Słupsku z pominięciem procedury przetargowej. Prokuratura umorzyła także wprowadzenie w błąd pracowników PDM co do zamiaru zapłaty za nawierzchnie ulic Kilińskiego i Kaszubskiej - co najmniej 300 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza