Remonty dróg w Białogardzie. Roboty powoli się kończą

Jeszcze kilka przejazdów walcem, wyrównanie poziomu studzienek kanalizacyjnych w ul. Wojska Polskiego i samo centrum Białogardu będzie jak nowe.

A co ważne, białogardzkie starostwo, które jest jeszcze odpowiedzialne za tę ulicę, nie zapłaci za remont ani grosza.

- Od ubiegłego roku trwały tam prace związane z wymianą kanalizacji. Teraz, gdy te prace zostały już zakończone, wykonawca ma po prostu obowiązek odtworzenia nawierzchni ulicy - tłumaczy Tomasz Hynda, starosta białogardzki.

Dziś więc ciężki sprzęt drogowy ma już zniknąć z ulicy Wojska Polskiego. Za chwilę jednak pojawi się na ul. 1 Maja, tuż za przejazdem kolejowym. Prace remontowe będą prowadzone tam na odcinku aż do skrzyżowania z drogą wojewódzką prowadzącą do Koszalina.

- Jesteśmy już po przetargu. Jezdnia zostanie naprawiona za 510 tysięcy złotych. Jest rzeczywiście w fatalnym stanie. To przez ciężarówki, które kierowane tu były gdy remontowano nasz wiadukt - mówi starosta Hynda. - Wykonawca remontu wiaduktu i inwestor, czyli Zarząd Dróg Wojewódzkich, nie uwzględnili tej naprawy w swoim planie finansowym, więc my to musimy naprawić - wyjaśnia.

Prace mają się zacząć lada chwila, zakończyć w połowie czerwca. Przez ten czas kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami. Ruch będzie tu prowadzony wahadłowo.

To będzie już jednak ostatni remont drogowy na ulicach Białogardu, który zleca starostwo.

- Miasto przejęło w zarządzanie wszystkie nasze drogi, a do końca września przejmie je już na własność - tłumaczy starosta.

Czytaj też> Skargi mieszkańców na remont ul. Wyszyńskiego w Szczecinku

- Mamy jednak z miastem umowę, że my jako starostwo dokończymy wszystkie remonty. Zbudowaliśmy więc już nowe rondo przy ul. Świdwińskiej, naprawiliśmy przejazd kolejowy też na ul. Świdwińskiej, można powiedzieć, że jest już gotowa ul. Wojska Polskiego. Gdy wylana nowym asfaltem zostanie ul. 1 Maja oddamy miastu ulice w naprawdę dobrym stanie.