Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w aferze światłowodowej na ringu przedłużone

Grzegorz Hilarecki
Do 10 marca Prokuratura Okręgowa w Słupsku przedłużyła śledztwo w sprawie afery światłowodowej.

Dotąd w sprawie, prowadzonej od ubiegłego roku, nikomu nie postawiono zarzutów. Prokurator przesłuchuje cały czas świadków, także spoza Słupska korzystając z ram pomocy prawnej. Jak informuje prokurator Paweł Wnuk, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej, zabezpieczono też dokumenty skarbowe oraz dzienniki budowy ringu.

Śledztwo prowadzone jest sprawie urzędniczego zaniechania, które doprowadziło do szkody wielkich rozmiarów na majątku miasta - bo to bada słupska prokuratura okręgowa w sprawie światłowodów położonych pod słupskimi ulicami. Przypomnijmy, od listopada sprawa nie dotyczy już tylko ringu. Doszły dwie kolejne inwestycje w Słupsku: ulica Kowalska i Mostnika.

Doniesienie w tej sprawie skierowali działacze ze stowarzyszenia Słupska Inicjatywa Obywatelska SIO!

- Poprosiliśmy Zarząd Infrastruktury Miejskiej i miasto o dane na temat inwestycji robionych w mieście w ramach rewitalizacji. Zdziwiło nas, że znowu firma związana z dawnym właścicielem Kanału 6 wystąpiła o pozwolenie położenia kabli pod kolejnymi ulicami i tego samego dnia, kiedy napisała pismo, miała wydaną decyzję ZIM. Zaiste wyjątkowe tempo. Z urzędniczego doświadczenia wiem, że w Słupsku nie spotykane wcześniej, a nawet chyba niemożliwe - dziwi się Antoni Michał Górecki, działacz SIO!

Zresztą są słupszczanie, którzy widzieli, kiedy kładziono pod tymi ulicami kable i działo się to na długo przed wydaniem pozwolenia.
W przypadku ulicy Mostnika. 27.09.2019 prezes spółki Mazovia, który jest w Warszawie, podpisuje pismo. Tego samego dnia pismo „trafia” do ZIM w Słupsku. Tego samego dnia ZIM wydaje zgodę. Każdy jednak wie, że prace na tej ulicy były w... sierpniu.
Tymczasem słupscy urzędnicy z ZIM naliczyli opłaty i kary dla spółki Mazovia za kanał teletechniczny, który w 2015 roku nielegalnie i bez pozwolenia ZIM położono pod ringiem.

Budowa słupskiego ringu.

Prokuratura Okręgowa w Słupsku przejęła aferę z kablem pod m...

Zrobiła to w ramach budowy ringu, ale oficjalnie bez wiedzy urzędników ZIM, którzy nadzorowali inwestycję, inna spółka związana z byłym właścicielem Kanału 6 w Słupsku. Zresztą spółka ma siedzibę w pustostanie przy ul. Gdyńskiej, w tym samym lokalu co inna jego firma, która kupiła od miasta kamienicę i za nią zalega z ratami. Ponieważ spółka Mazovia zalegalizowała urządzenia dopiero w grudniu ubiegłego roku - po trzech latach użytkowania - urzędnicy musieli jej naliczyć opłaty i kary.

Okazało się, gdy sprawę ujawniło SIO!, że urzędnicy ZIM-u dokonali odkrywki na ringu i wtedy wyszło na jaw, iż ów kanał jest trzy razy większy niż spółka to zgłosiła! A to oznacza większe opłaty i kary niż pierwotnie w ZIM jej naliczono. Urzędnicy mówią o egzekucji należności.

Co ciekawe spółka Mazovia, która dla słupskich urzędników jest niewypłacalna, zapłaciła za położenie urządzeń teletechnicznych w gminie Słupsk!

Zobacz także: Słupski ring. Budowa ronda przy ul. Konarskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza