Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takie rzeczy tylko w Słupsku. Budowa ulicy Chełmońskiego odcina mieszkańców Koszalińskiej i to zgodnie z prawem (zdjęcia)

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Wydawałoby się, że budowa nowej ulicy ucieszy wszystkich mieszkańców osiedla Piastów i faktycznie większość nie może się jej doczekać.Ale ci z bloku na Koszalińskiej 10 klną z bezsilności. Zostali z parkingiem, do którego nie ma dojazdu.

Jak to możliwe? Przy inwestycjach w Słupsku wszystko jest możliwe - usłyszeliśmy od mieszkanki osiedla Piastów.A urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Miejskiej podkreślają, że inwestycja idzie szybko i zgodnie z planem oraz planami przestrzennymi.

Tymczasem na powstałym lata temu parkingu przed blokiem Koszalińska 10 pojawił się wysoki krawężnik, uniemożliwiający wjazd.

Mieszkanka osiedla tak do nas napisała: "Kontaktuje się z Państwem w poczuciu bezsilności i beznadziei. Jakiś czas temu pisaliście Państwo o modernizacji/robotach na ulicy Chełmońskiego. Jako mieszkanka mogę powiedzieć, że wiązałam ogromne nadzieje z tymi pracami budowlanymi. Od lat droga dojazdowa była w coraz to gorszym stanie, zmiana nawierzchni napawała optymizmem. Wielu mieszkańców podpisało się pod petycja dot. modernizacji tej drogi wewnętrznej, jakby zapomnianej, głównie używanej przez mieszkańców osiedla.

Proszę sobie wyobrazić, że od 2-3 tygodni tak naprawdę nie wiem, czy dojadę na parking przy domu bo firma realizująca modernizacje zamyka któraś z dróg dojazdowych zgaduj-zgadula która dzisiaj. Droga ta jest też drogą bezpośrednio prowadzącą do trachostacji, pożarową, dojazdową dla karetek, bezpośrednią do kontenerów na śmieci. Od kilku dni wygląda właśnie w taki sposób. Trudno nie rozumieć pozostawionych na środku krawężników jako złośliwości. Dziura przy studzience nie jest w żaden sposób zabezpieczona, żadnej taśmy. Usłyszałam od pracownika firmy Krężel wykonującej te roboty że mam się z pytaniami zgłosić do spółdzielni Kolejarz, droga jest bezprawna, tłucznia w powstała rozpadlinę nie można nasypać a krawężniki mogą tak stać, a krawężnik przez nich stawiany i tak będzie miał 12 cm wiec auto nie wjedzie. No dobrze a karetka? A straż? A ktoś niepełnosprawny? Czuje się bezradna, spółdzielnia nie przyjmuje interesantów ze względu na ograniczenia pandemiczne. A ja myślę sobie po co podpisywałam pismo o chęci modernizacji tej ulicy skoro tak bardzo utrudniło to życie. Wolałam już jeździć przez dziury".

Inny mieszkaniec: "Chciałbym, aby zainteresowali się Państwo przebudową odcinka ul. Chełmońskiego (między rogiem Gierymskich i Kossaka a Narutowcza. Zaczęło się od tego, że Wspólnota Mieszkaniowa Chełmońskiego 7 zaczęła na swojej posesji budowę parkingu (ok. pół roku temu) przez co praktycznie odcięła na czas robót mieszkańców z bloku SM Kolejarz Nr 10 (klatki od strony SOK) od ich własnego parkingu.Teraz firma KRĘŻEL zerwała nawierzchnię tej drogi zakupując
instalacje podziemne (kanalizacja ?) obok mających ulec rozbiórce domków - slumsów na ulicy Chełmońskiego również uniemożliwiając dojazd mieszkańcom i służbom dojazd do parkingu dla ostatnich klatek budynku Koszalińska 10.
Dziś (od pracowników budowy) wyciekła informacja, że droga dojazdowa do parkingu jest nielegalna, co stwierdził urzędnik z Ratusza i zupełnie zablokowano dojazd do parkingu.

Pomijając kwestię parkowania pojazdów mieszkańców, blokuje się również dojazd służb porządkowych i ratunkowych, a to już woła o pomstę do nieba".

Okazuje się, że według miejskich dokumentów drogi dojazdowej do owego parkingu z tyłu SOK nie ma. Wedle prawa to samowola budowlana powstała lata temu, przez dwie sąsiadujące w tym miejscu spółdzielnie mieszkaniowe.

Anna Kempista z ZIM tak tłumaczy problem: - Dotychczas mieszkańcy klatek budynku od strony ulicy Chełmońskiego dostawali się do parkingu przed swoim blokiem poprzez drogę, która należy do WM Chełmońskiego 7 i której remont został sfinansowany przez tę Wspólnotę wraz z budową dużego parkingu. Nowy parking został wykonany ok. 30 cm wyżej od istniejącego parkingu przy bm. Koszalińska 10, stąd użytkownicy tego parkingu nie mogą korzystać z dotychczasowej drogi i zaczęli wjeżdżać na swój parking poprzez "stare" miejsca parkingowe znajdujące się wzdłuż wyremontowanej drogi. ZIM realizuje swoją inwestycję zgodnie z projektem, który obejmuje istniejące zjazdy. Nie wiem jak jest przewidziany dojazd do parkingu przy bm. Koszalińska, ale na pewno nie poprzez stare miejsca parkingowe (jak to się odbywa obecnie). Nadmieniam, że do wykonania nowego zjazdu obowiązuje procedura
przewidziana w ustawie o drogach publicznych.

Koszalińska 10 należy do SM Kolejarz. To jeden z najdłuższych bloków w Słupsku i stąd potrzeba dojazdu z obu stron. Jasne jest, że powinien o to zadbać zarząd spółdzielni. Czasu zostało na działanie bardzo niewiele, bo modernizacja Chełmońskiego idzie jak burza i do końca czerwca prace mogą zostać zakończone.

Chcieliśmy o to zapytać w piątek prezesa SM Kolejarz Tomasza Pląskę, ale trwał zarząd. A potem nie oddzwonił.
Radny Bogusław Dobkowski, były prezes Kolejarza, jest zdziwiony problemem. - Tyle lat ludzie czekali na drogę i taka niespodzianka. Trzeba to szybko załatwić - powiedział.

ZOBACZ TAKŻE: Metoda na nogę. Tak łatają dziury tylko w Słupsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza