Ustecką kładkę zbada biegły sądowy

Tymczasem Instytut Debaty Publicznej organizuje debatę w sprawie kładki 10 sierpnia. Mimo zastrzeżeń, co do wakacyjnego terminu spotkania, organizatorzy chcą do niego doprowadzić. Czy im się uda?

- Instytut Debaty Publicznej, w odpowiedzi na sygnały pochodzące od mieszkańców Ustki, podejmie się próby zorganizowania debaty na temat kładki w Ustce i wyzwań z nią związanych - informuje Andrzej Skiba, prezes zarządu IDP, który przygotowuje koncepcję debaty.

Z informacji przedstawionej przez fundację IDP wynika, że pierwsza część spotkania będzie poświęcona perspektywom i warunkom ponownego otwarcia kładki. Do niej mają zostać zaproszeni przedstawiciele władz Ustki oraz firmy Hydro-Naval. Następną będzie część ekspercka, do której zaproszeni zostaną autorzy obu ekspertyz dotyczących kładki. Dodajmy, że obie opinie zdecydowanie różnią się wnioskami, co do przyczyn awarii urządzenia i sposobu naprawy.

Ostatnia część debaty będzie przeznaczona dla publiczności, w której głos będą mogli zabrać zgromadzeni na sali mieszkańcy, przedsiębiorcy oraz turyści.

Choć problemem kładki interesuje się sporo ustczan, a zwłaszcza przedsiębiorców, nie wiadomo, czy 10 sierpnia pojawią się tłumy ze względu na sezon turystyczny.

Przypomnijmy, że w lipcu odbyła się konferencja „rozpoznawcza”, na którą zaproszono przedstawicieli miasta, Hydro--Navalu oraz dziennikarzy. Miasto podeszło do tematu sceptycznie.

- Na razie nie zostałem zaproszony na debatę. Jednak chciałbym przede wszystkim wiedzieć, jaki ona ma cel, bo nikt mi go nie przedstawił - mówi burmistrz Ustki Jacek Graczyk. - Dla nas najważniejsze jest ogłoszenie przetargu na naprawę kładki. Sąd powołał już biegłego, który zabezpieczy dowody i wskaże sposób naprawy.

Przypomnijmy, że z takiej ekspertyzy wycofali się wyznaczeni przez sąd biegli ze Szczecina. Opinia jest potrzebna do oceny stanu technicznego i sporządzenia specyfikacji przetargowej.

ZOBACZ TAKŻE: Publiczna debata ws. kładki w Ustce

gp24