Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok na polską filię DSG Canusa pod Człuchowem

Fot. Stock
Fot. Stock
Dziś rozstrzygnie się los 90 pracowników fabryki materiałów izolacyjnych w Zagórkach koło Człuchowa. Niemiecki zarząd firmy chce zlikwidować zakład i całą polską filię. To ma być sposób na uratowanie centrali w RFN.

Filia niemieckiego koncernu w Polsce działa od 1992 roku. Fabryka izolacji z materiałów termokurczliwych w podczłuchowskich Zagórkach powstała w 1998 roku. Od ponad 10 lat produkuje materiały izlolacyjne na potrzeby budownictwa i motoryzacji.

Jak informuje Ewa Matczak, polski prokurent spółki, wyniki finansowe są dobre. Dlatego gdy niespodziewanie przed kilkoma dniami do Zagórek dotarła wieść, że do 30 czerwca cały zakład ma zostać zlikwidowany, wśród załogi oprócz przerażenia pojawiło się także zdziwienie.

- Wiemy, że DSG Canusa ma umowę na dzierżawę obiektów fabryki od jednego z poprzednich wspólników aż do 2013 roku - mówi Jacek Dragun, regionalny kierownik sprzedaży. - Dziwna decyzja! Podobno maszyny mają być zdemontowane i wywiezione do Niemiec, ale za dzierżawę Niemcy będą musieli jeszcze długo płacić albo umówić się z wynajmującym na jakieś odszkodowanie.
Oficjalnym powodem likwidacji Zagórek ma być znaczny spadek zamówień na materiały izolacyjne ze strony przemysłu motoryzacyjnego. Polacy nie wykluczają też, że przestali być atrakcyjni dla Niemców jako tania siła robocza.

- W ubiegłym roku Canusa otworzyła nowy zakład w Chinach. Tam produkcja jest o wiele tańsza - mówi Dragun. Dodaje, że decyzja o planowanej likwidacji zakadu w Zagórach najprawdopodobniej wynika z faktu, że w związku ze zmniejszeniem liczby zamówień spółka chce ograniczyć potencjał produkcyjny w Europie. Kosztem likwidacji miejsc pracy w Polsce ma być uratowanych 200 miejsc pracy w RFN. Tam izolacje będą nadal produkowane.

Co będzie z polskimi pracownikami? Dowiedzieliśmy się, że część wysoko wykwalifikowanych pracowników może chcieć przejąć człuchowski konkurent Canusy, należący do kapitału amerykańskiego. Inni liczą na to, że może jeszcze uda się nakłonić Niemców do zmiany decyzji. Chodzić może np. o zmianę profilu produkcji albo zmianę struktury własnościowej fabryki, np. poprzez utworzenie na bazie obiektów w Zagórkach spółki pracowniczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza