Jeden z mieszkańców Ustki 18 lutego otrzymał pierwszą od 4 września ub. roku fakturę od Energi za pobraną energię elektryczną.
- W sumie mam do zapłacenia nieco ponad 200 złotych. To nie jest wielka kwota, ale na fakturze napisano, że mam ją uregulować do 14 marca. Tymczasem Energa niedawno poinformowała, że zaległe faktury można będzie zapłacić w ciągu 180 dni. W rezultacie już nie wiem, który termin mnie obowiązuje - mówi nasz czytelnik z Ustki.
Tego typu telefonów otrzymaliśmy więcej. Poprosiliśmy więc o wyjaśnienie Jakuba Duszę z Biura Prasowego Energi.
- Rzeczywiście część zaległych faktur dotarła do naszych klientów, zanim ogłosiliśmy informację o możliwości ich zapłaty w ciągu 180 dni. W tym przypadku trzeba nas poinformować o chęci rozłożenia opłaty na raty. Można to zrobić przy pomocy infolinii. Natomiast ci, którzy takie zaległe faktury dostaną w najbliższym czasie, otrzymają także pismo o tym, że będą je mogli regulować bez żadnych konsekwencji w ciągu 180 dni - tłumaczy Jakub Dusza.
Co więcej, skumulowany rachunek można będzie rozłożyć na raty w dowolnej wysokości i wpłacać je w dowolnym czasie. Jak zapewnia Energa, nie wymaga to żadnego kontaktu z firmą. Klienci nie zostaną obciążeni żadnymi odsetkami czy windykacją.
Według Energi do problemów doszło w związku z wdrażaniem nowego systemu informatycznego obsługi klientów. W rezultacie część z nich dotknęły utrudnienia w dostępie do niektórych usług oraz opóźnienia związane z wystawieniem faktur.
Energa zapewnia, że klienci, do których przez ostatnie miesiące nie dotarły faktury za energię, to około 4 procent spośród prawie 3 mln klientów firmy. W ciągu najbliższych tygodni większość z nich otrzyma jedną zbiorczą fakturę za energię elektryczną za zaległy okres.
Poza tym zapytaliśmy o kłopoty z nawiązaniem kontaktu z infolinią Energi, na co skarżą się nasi czytelnicy. - Infolinia działa od godz. 7 do 22. Należy dzwonić w godzinach wieczornych. Wtedy bardzo łatwo uzyskać połączenie - radzi Jakub Dusza.
Odebraliśmy także sygnały od czytelników dotyczące kupna kodów do liczników przedpłatowych, których już sporo funkcjonuje w Słupsku i regionie. - W środę system nie działał. Nigdzie nie mogłam wykupić kodu do licznika. Byłam w szoku - mówi nasza czytelniczka. - Rzeczywiście w środę przez kilka godzin system nie działał, ale awaria została już usunięta - zapewnia J. Dusza.
Według pracowników Energi użytkownicy liczników przedpłatowych powinni sobie wykupić kilka kodów na zapas, aby w przypadku awarii systemu nie pozostać bez prądu.
Przeczytaj także:
- Śmiertelne potrącenie na ulicy Poniatowskiego w Słupsku
- "Ktoś płynie w rzece". Poszukiwania w centrum Słupska
- Pokochała człowieka, który ją dręczył i w końcu zabił
- R. Biedroń wprowadza nową zasadę przy naborze do przedszkoli
- Groźna kolizja na ul. Gdańskiej w Słupsku (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?