MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Motocyklista walczy o życie. Prokuratura wszczyna śledztwo

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Wypadek w Słupsku
Wypadek w Słupsku Policja Słupsk
Motocyklista - 49-letni Rafał, w którego wjechał kierowca rozpędzonego mercedesa, walczy o życie w słupskim szpitalu. Pilnie potrzebna jest krew na ratowanie jego życia. Sprawca wypadku dzisiaj był doprowadzony na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej w Słupsku.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę wieczorem, 23 czerwca na skrzyżowaniu ulic Wiejskiej, Garncarskiej i Gdańskiej w Słupsku. Na filmach udostępnianych w mediach społecznościowych widać całe zdarzenie. Motocyklista rusza na zielonym świetle z ulicy Wiejskiej i skręca w lewo – w ulicę Garncarską. W tym momencie z ogromną prędkością nadjeżdża biały mercedes. Jego kierowca nawet nie zwalnia, widząc motocyklistę. Z impetem uderza w niego. Potem widać już tylko jak motocyklista zostaje wyrzucony kilkanaście metrów dalej, a sprawca skręca w ul. Sierpinka.

- Ustalenia mundurowych wskazują, że kierujący mercedesem, jadąc z ul. Garncarskiej w stronę ul. Gdańskiej, prawdopodobnie nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i uderzył w wyjeżdżającego z ul. Wiejskiej motocyklistę, który z poważnymi obrażeniami został zabrany na SOR. Badanie alkomatem nie wykazało alkoholu w organizmie kierowcy mercedesa, jednak jego zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu - informuje mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Policjanci zatrzymali 35-latka i zabezpieczyli krew do badania. Jego wynik jest negatywny, co oznacza, że sprawca w chwili wypadku nie był pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze wykonali czynności procesowe na miejscu tego wypadku, sporządzili oględziny, dokumentację fotograficzną i zabezpieczyli ślady oraz nagrania z kamer monitoringów.

Sprawca tuż po zdarzeniu zamieścił w mediach społecznościowych przerażający filmik, na którym krzyczy do kamery w języku duńskim. Ze słów tłumaczonych internetowym translatorem wynika, że nienawidzi on muzułmanów i pyta, kto mu odda pieniądze za zniszczone auto. Jednak treść będzie tłumaczył powołany biegły.

- Mundurowi zajmują się sprawą nagrania udostępnionego bezpośrednio po zdarzeniu przez kierowcę mercedesa na jednym z portali, na którym w obcym języku nawołuje on do nienawiści. Nagranie zostało zabezpieczone i jest analizowane - informuje Bagiński. - Funkcjonariusze w dalszym ciągu przesłuchują świadków i analizują zgromadzony materiał wideo z kamer monitoringów. Badanie zabezpieczonej krwi nie wykazało, żeby w organizmie 35-latka znajdowały się zabronione substancje. Nagranie wykonane przez mężczyznę po wypadku przekazano do opinii biegłemu. Zgromadzone materiały w tej sprawie wraz z wnioskiem o wszczęcie śledztwa zostały przekazane do prokuratury - mówi mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy KMP w Słupsku.

We wtorek, 25 czerwca, 35-letni sprawca wypadku został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Słupsku na przesłuchanie.

- Jesteśmy na zbyt wczesnym etapie, aby udzielać jakiekolwiek informacje. Ze względu na dobro postępowania dzisiaj nie będziemy się wypowiadać – informuje Lech Budnik, Prokurator Rejonowy w Słupsku.

Mężczyzna odpowie najprawdopodobniej nie tylko za spowodowanie wypadku. Prokuratura nie wyklucza zarzutów z artykułu 256 Kodeksu karnego, który mówi o nawoływaniu do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, czy wyznaniowych. Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Jednak tu trzeba będzie poczekać na tłumaczenie powołanego biegłego.

O sprawcy wiadomo, że jest Polakiem, mimo iż nagrany film mógł wskazywać na obce pochodzenie. Mówi biegle w kilku językach. Nie ma stałego zamieszkania, w ostatnich latach pomieszkiwał w Danii, Hiszpanii i Polsce.

Potrzebna jest krew

Teraz najważniejsza jest pomoc poszkodowanemu. O pomoc apelują pracownicy i słuchacze Szkoły Policji w Słupsku, w której 49-letni Rafał jest wykładowcą.

- Jeśli możesz honorowo oddać krew grupy ARh- lub ORh- i możesz dojechać do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku - POMÓŻ! Oddana krew natychmiast trafi do słupskiego szpitala, gdzie zostanie wykorzystana do zabiegu ratującego życie. Liczy się każda ilość... jeśli tylko możesz, pomóż… - apeluje Piotr Kozłowski, rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku.

Wiadomo, że 49-letni Rafał walczy o życie w szpitalu w Słupsku. Przeszedł kilka operacji. Lekarze jego stan oceniają jako ciężki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza