Naukowcy ze Szczecina: Powiększenie Słupska jest w interesie gminy Słupsk

Wydawałoby się, że po złożeniu kompletu dokumentów wymaganych przy procedurze zmiany granic administracyjnych, w sprawie poszerzenia Słupska nic się nie wydarzy do czasu podjęcia decyzji przez rząd. Jest jednak inaczej. Władze gminy zorganizowały kolejną demonstrację pod słupskim ratuszem.

Barbara Dykier, wójt gminy informuje: "Już w najbliższą sobotę 23 kwietnia zapraszamy mieszkańców, sympatyków i przyjaciół gminy Słupsk, na kolejny Rodzinny Marsz w obronie Gminy Słupsk. Start godz. 11."

Dla osób, które chciałyby skorzystać z transportu gmina nawet prezentuje rozkład jazdy autobusów z okolicznych miejscowości do Słupska.

Sekretarz Słupska, Łukasz Kobus: - Przede wszystkim należy zauważyć, że Gmina nie ma prawa organizować takich zgromadzeń. Formalnie również to nie gmina zgłosiła chęć organizacji takiego przedsięwzięcia, a jednak to władze Gminy Słupsk przyznają sobie wszelkie kompetencje organizatora i nawołują do udziału w nich (nawet przy okazji składania życzeń świątecznych przez Panią Wójt). Już zatem sama forma organizacji tych zgromadzeń budzi nasze wątpliwości, bo przecież to gmina organizuje dowozy mieszkańców (7 autobusów), czy zamieszcza sponsorowane posty w mediach społecznościowych - zapewne jest to finansowane ze środków publicznych. Znana jest nam już konwencja takich spotkań więc uważamy, że jest to po prostu typowy szantaż emocjonalny. Na tych spotkaniach, w swych wystąpieniach przedstawiciele Gminy bazują na emocjach, używane są manipulacyjne stwierdzenia dot. Miasta. Wydaje się, że od początku jest to całkowicie niepotrzebne.

W odpowiedzi na to słupski samorząd zaprezentował wczoraj analizę zasadności i legalności wniosku miasta o zmianę granic przygotowaną przez naukowców z wydziału prawa Uniwersytetu w Szczecinie.

Zespół prawników, pod kierownictwem prof. zw. dr. hab. Andrzeja Bałabana, konstytucjonalisty i cenionego eksperta w zakresie ustroju samorządu terytorialnego, przeanalizował całość dokumentacji złożonej przez miasto do MSWiA, w tym również analizy i opinie dostarczone przez gminę Słupsk.

"Eksperci nie mają wątpliwości, że nasz wniosek jest zgodny z prawem i w pełni zasadny, a nawet konieczny" - informuje słupski samorząd na stronie miasta.

Łukasz Kobus, sekretarz miasta napisał, cytując ten dokument: Niezwykle trafne spostrzeżenia:

"Władze Gminy Słupsk pozostają w dość powszechnym, ale błędnym przekonaniu, że reforma samorządowa dała gminom "suwerenność" od sfery publicznej i jej praw, a mienie komunalne stało się jej prywatną własnością (przy czym poszerzenie granic miasta Słupsk bynajmniej tej własności nie "odbiera", lecz zwiększa jej wartość w szerszym, poza komercyjnym znaczeniu). Mamy tu do czynienia z niezrozumieniem istoty konstrukcji prawnych, które zwykle mają duży ładunek funkcji publicznej (na przykład własność to nie tylko prawa, ale i obowiązki właściciela). Tymczasem rozporządzanie powierzonym mieniem komunalnym, nawet przy pewnej samodzielności, powinno być rozpatrywane w odniesieniu do bardziej generalnej perspektywy dobra wspólnego wszystkich osób, zamieszkujących całe województwo, a nie tylko pewien jego obszar."

Wnioski kończące analizę nie są dla gminy budujące: "Naszym zdaniem, ocena sytuacji Słupska prowadzi do konkluzji, że wniosek ten jest w pełni prawnie dopuszczalny, ale i składany jest w interesie Gminy Słupsk, a nawet dalszych gmin otaczających to miasto jako historyczne i współczesne centrum regionalne" - piszą naukowcy ze Szczecina w opinii eksperckiej.

Ich zdaniem powiększenie Słupska, czyli dalszy rozwój miasta, podniesie potencjał tej części województwa pomorskiego. Zauważają, że wcześniejsze próby zmiany granic miasta, jak i obecna napotykają opór mieszkańców gminy. Ich zdaniem wynika to na koncentrowaniu się na interesie wąskiej grupy mieszkańców podmiejskich osiedli, a nie na wspólnym interesie ogółu.

"Dzieje się tak mimo rozlicznych korzyści jakie mieszkańcy podmiejskich sołectw uzyskają w wyniku połączenia" - piszą naukowcy. I uzasadniają, że rząd powinien podjąć interwencję w sprawie granic.

Łukasz Kobus: - Jesteśmy przekonani, że ekspertyza ta, podobnie jak i pozostałe analizy załączone do wniosku, przeprowadzone przez inne ośrodki naukowe, zostanie uwzględniona przy podejmowaniu decyzji. Jest ona też odpowiedzią na formułowane przez Gminę zarzuty dotyczące niekonstytucyjności naszego wniosku oraz samego sposobu jego procedowania.
Ekspertyza po wydaniu opinii przez Wojewodę powinna zostać przekazana wraz z pozostałą dokumentacją do MSWiA.

Przypomnijmy, decyzja Rady Ministrów zapadnie pod koniec czerwca. Ewentualna zmian granic Słupska możliwa jest od 1 stycznia 2023.