Kilka tygodni temu pisaliśmy o nowych ławkach, które zostały ustawione przy ul. Szafranka. Mieszkańcy prosili o nie kilka lat, a ostatnio podobną prośbę do prezydenta miasta wystosowała radna Anna Rożek.
Ławki stanęły, ale mieszkańcy twierdzą, że nie zawsze można z nich skorzystać. - Wszystko przez pijaczków, którzy piją tam alkohol. Gdy już się napiją, często na nich śpią. Na koniec zostawiają po sobie śmieci i brud - mówi pani Barbara z ul. Szafranka. - Osoby starsze i matki, które spacerują z dziećmi, jak nie mieli gdzie usiąść, tak dalej nie mają.
Paweł Dyjas, p.o. komendanta Straży Miejskiej w Słupsku, zapewnia, że jeśli funkcjonariusze zobaczą osoby pijące alkohol w miejscach publicznych, na przykład na ławkach, zawsze interweniują.
- Miejsc, gdzie dochodzi do takich wykroczeń, jest w mieście wiele. To park przy ulicy Wazów, Park Kultury i Wypoczynku, teren za biblioteką przy ul. Grodzkiej, bulwary przy Słupi, plac Broniewskiego i ulica Arciszewskiego w okolicach stawków - wylicza Paweł Dyjas. - Wszędzie tam jesteśmy regularnie. Przyjeżdżamy też na wezwania mieszkańców. Dlatego zachęcamy mieszkańców, żeby nas informowali o przypadkach picia w miejscach niedozwolonych. Za to wykroczenie grozi mandat w wysokości 100 złotych.
Zobacz także:
- Nocne włamanie do jednego ze słupskich domów
- Zawodowy strażak miał 1,6 promila alkoholu. Zatrzymany podczas jazdy
- Maja Sablewska ubierała słupszczanki (wideo, zdjęcia)
- Członkowie słupskiego gangu wkrótce zostaną oskarżeni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?