Parkują auta na zakręcie

Bukowa to niewielka ulica odchodząca od ul. Hubalczyków. Znajdują się tam domki jednorodzinne. Przejeżdżają nią głównie mieszkańcy okolicy oraz klienci znajdującej się tam siłowni. W okolicach tego miejsca bardzo często stoją samochody. Zdaniem pana Radosława, czytelnika z tej części miasta, zaparkowane w okolicach zakrętu auta ograniczają widoczność innym użytkownikom tej drogi.

- Aby ominąć zaparkowane tam samochody, należy przejechać na przeciwny pas ruchu. A to jest tuż przed zakrętem, więc nie widać dobrze, czy z naprzeciwka nie jedzie jakiś samochód. Taka sytuacja jest niebezpieczna, bo może tam dochodzić do stłuczek - mówi pan Radosław. - Informowałem o problemie zarówno straż miejską, jak i policję. Początkowo funkcjonariusze przyjeżdżali, potem jednak przestali. Twierdzili, że niewiele mogą zrobić, bo ten teren należy aż do trzech właścicieli. A problem pozostał.

Paweł Dyjas, komendant Straży Miejskiej w Słupsku, zapewnia jednak, że żadne zmiany organizacji ruchu nie są tam potrzebne.

- Bukowa to ulica osiedlowa, dojazdowa do domków jednorodzinnych. Obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę, kierowcy nie mogą więc tam rozwijać dużych i niebezpiecznych prędkości - mówi Paweł Dyjas. - Po zgłoszeniach mieszkańca pojechaliśmy na miejsce wraz z miejskim inżynierem ruchu. Ruch jest tam niewielki. Uznaliśmy, że nie ma tam potrzeby stawiania dodatkowych znaków i zmieniać obecnej organizacji ruchu. Mogłoby to spowodować więcej zamieszania niż pożytku.

ZOBACZ TAKŻE: Przyszłość Strefy Płatnego Parkowania

gp24