Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po godzinach strażacy gaszą za darmo

Andrzej Gurba [email protected]
Bytowscy i miasteccy strażacy mają do odebrania aż 8,5 tysiąca nadgodzin. Nie mogą jednak iść na wolne, bo nie miałby kto dyżurować.
Po godzinach strażacy gaszą za darmo

Strażackie nadgodziny to problem w całym kraju. Według Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej ogółem jest ich prawie 9 milionów. Trzeba byłoby na nie wydać co najmniej 50 milionów złotych. Strażacy chcieliby pieniędzy, ale budżety są puste. Poza tym według uchwały Sądu Najwyższego z 2008 roku strażakom nie przysługuje prawo do dodatkowego wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach, a wolne dni.
Stefan Pituch, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bytowie, nie ukrywa, że zaległe nadgodziny komplikują pracę jednostek w Bytowie i Miastku

. - Na dodatkowe wolne mogą iść pojedynczy strażacy. Mamy do minimum okrojone dyżury bojowe. W Bytowie dyżur pełni sześciu strażaków, a w Miastku pięciu. Komfortowo byłoby, aby strażaków na dyżurze było co najmniej dziesię-ciu. Przy wezwaniach do pożarów posiłkujemy się strażakami z jednostek ochotniczych - przyznaje Pituch.

Gdy wymagana jest interwencja większej liczby jednostek, ściąga się strażaków z wolnego. - Jednak oni nie mają obowiązku dyżurowania pod telefonem. Mogą wyjechać, iść na imprezę - podkreśla Pituch.
Obowiązku dyżurowania nie mają też strażacy ochotnicy, poza kierowcą i jego zastępcami. - Na szczęście ostatnio na alarm zjawia się więcej osób niż potrzeba - mówi wicekomendant. A co się dzieje, kiedy dyżurujący strażacy są w akcji, a jest kolejne zgłoszenie. - Ściąga się kolejnych strażaków z wolnego
- oznajmia Pituch.

- Problem nadgodzin będzie trudny do rozwiązania - uważa Pituch. - Związki zawodowe cały czas negocjują z rządem w tej sprawie. Pojawiają się różne propozycje. Też taka, aby nadgodziny zwiększyły podstawy do strażackich emerytur.

Wicekomendant mówi, że choć w powiecie bytowskim nie zdarzyło się tak, że strażacy nie interweniowali albo interweniowali zbyt późno, bo brakowało ludzi, to dla większego bezpieczeństwa życzyłby sobie dodatkowych etatów. - A na nie, niestety, nie ma specjalnie szans - kończy Pituch

Wskaż swoich faworytów

Czekamy na Państwa zgłoszenia kandydatów do plebiscytu Plebiscyt Strażak Roku 2010. Mogą je składać sami strażacy, jednostki straży pożarnej, samorządy i inne organizacje oraz Czytelnicy "Głosu".

Zgłoszenia kandydatów będziemy przyjmować do piątku.

Kandydatów należy zgłaszać na kuponie zgłoszeniowym wyciętym z "Głosu" lub pobranym ze strony serwisu internetowego www.gp24.pl (kupon do pobrania po lewej - w formie obrazka lub do pobrania w ramce).

Wypełniony i podpisany kupon zgłoszeniowy można dostarczać osobiście lub listownie na adres: "Głos Pomorza", ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, z dopiskiem "Strażak Roku". Kupony można też wysłać e-mailem. W tym przypadku konieczne jest przesłanie skanu lub zdjęcia podpisanego kuponu na adres: [email protected]. W temacie wiadomości należy wpisać: Strażak Roku. Na zgłoszonych kandydatów będzie można głosować za pomocą SMS-ów oraz kuponów od 24 września do 24 października 2010 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza