MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policja uratowała bezdomnych przed śmiercią

Aleksandra Chacińska
Aleksandra Chacińska
Archiwum
Od 1 listopada w Polsce zmarło już 50 osób w. W czwartek uratowano przed wychłodzeniem dwie osoby dzięki wspólnej pracy służb.

Regularne kontrole pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie wraz z funkcjonariuszami policji i straży miejskiej od 13 lat skutecznie przeciwdziałają śmiertelnym przypadkom wychłodzenia organizmu u bezdomnych.

- Zespoły odwiedzały wcześniej ustalone miejsca gdzie mogą przebywać osoby bezdomne. Celem tej akcji było uchronienie bezdomnych i potrzebujących pomocy przed wychłodzeniem organizmu – relacjonuje Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

Policjanci jak co roku apelują przede wszystkim o empatię. – Kiedy temperatura na zewnątrz gwałtownie spada, jest zbliżona do zera, lub niższa, nie zapominajmy, że są osoby, które mogą potrzebować naszej pomocy - mówi Klaudiusz Dyjas, dyrektor MOPR.
Z drugiej jednak strony ujawnia się problem nieprzyjemnego, a czasem nawet agresywnego zachowania bezdomnych, którzy nie wykazują chęci opuszczenia swojego barłogu.

- Co prawda nie brakuje instytucji świadczących pomoc, jednak skorzystanie z ich oferty nie zawsze satysfakcjonuje osoby bezdomne - dodaje rzecznik policji.

Policjanci w ramach wsparcia miejskich pracowników socjalnych odwiedzali pustostany, ogródki działkowe, parki i kanały ciepłownicze na kilku osiedlach. To najczęściej w tych miejscach schronienia przed chłodem szukają bezdomni.

- Wczoraj w kilku z tych miejsc mundurowi zastali koczujących tam ludzi. Funkcjonariusze informują bezdomnych o możliwości przebywania w okresie zimowym na terenie noclegowni lub ogrzewalni miejskiej - informuje policja.

Dwie odnalezione z tych osób zdecydowały się skorzystać z pomocy i przetransportowano je do miejscowej ogrzewalni. Nie musimy sami nic robić. Wystarczy zatelefonować do MOPR lub na policję by pomóc.

Przeczytaj także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza