Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewitalizacja Ustki będzie teraz jeszcze większa

(map)
Coraz większa część miasta włączana jest do obszaru przeznaczonego do rewitalizacji. Teraz zakwalifikowano Ośrodek Sportu i Rekreacji, a nawet byłą stocznię.
Coraz większa część miasta włączana jest do obszaru przeznaczonego do rewitalizacji. Teraz zakwalifikowano Ośrodek Sportu i Rekreacji, a nawet byłą stocznię. Kamil Nagórek
Coraz większa część miasta włączana jest do obszaru przeznaczonego do rewitalizacji. Teraz zakwalifikowano Ośrodek Sportu i Rekreacji, a nawet byłą stocznię.

Dotychczas rewitalizacja w Ustce dotyczyła starych budynków oraz ulic w starej części miasta. Na wczorajszej sesji Rady Miasta obszar objęty programem rewitalizacji został poszerzony. Teraz obejmuje kwartał znajdujący się w obrębie ulic: Promenada Nadmorska, Marynarki Polskiej (Stare Miasto), Wczasowa, Jagiellońska i Słupska. Ponadto granice zostały poszerzone o zdegradowane obszary: Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Grunwaldzkiej i ul. Sportowej oraz Port Zachodni w Ustce wraz obszarem po Stoczni Ustka.

Skąd pomysł na powiększenie? Urzędnicy miejscy tłumaczą, że spowodowały to wymogi Ministerstwa Rolnictwa. Ministerstwo wymaga bowiem, aby podmioty ubiegające się o pieniądze z kasy Unii Europejskiej wpisywały swoje inwestycje w programy rewitalizacji miejskich.

- OSiR wnioskuje o pieniądze na budowę kortów tenisowych, klub piłkarski Jantar na zaplecze stadionu przy ulicy Sportowej, a Spółdzielnia Mieszkaniowa Korab na budowę boisk sportowych na osiedlach mieszkaniowych - tłumaczy Jacek Cegła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Ustce. - Ponadto miasto składa wniosek o dofinansowanie budowy parku uzdrowiskowego.
Co ciekawe, wśród terenów zaliczonych do usteckiego programu rewitalizacji znalazł się obszar budynków po Stoczni Ustka. Teren ten należy do biznesmena Jerzego Malka.

Przedsiębiorca ten od kilku lat spiera się z władzami miasta o to, jakie inwestycje powinny powstać w tym miejscu i jak powinno wyglądać to otoczenie wraz z dojazdami. Ostatnio doszło jednak do porozumienia Malka z burmistrzem Ustki. Czy zaliczenie obszaru stoczni do programu rewitalizacji to przejaw porozumienia? Urzędnicy odżegnują się od polityki.

- W skład rewitalizowanych terenów włączyliśmy także obszar po Stoczni Ustka dostrzegając konieczność poprawy wyglądu najbardziej zdegradowanych terenów - zaznacza Jacek Cegła. - Przy podejmowaniu decyzji nie miało dla nas znaczenia to, kto jest właścicielem terenów stoczniowych.

Inwestycje włączone obecnie do programu rewitalizacji mają być realizowane w ciągu najbliższych 3 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza