Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupska ulica Biernackiego wyremontowana tylko do połowy

Fot. Kamil Nagórek
Tylko połowa ulicy Biernackiego została naprawiona. W drugiej części są głębokie dziury i tworzą się kałuże.
Tylko połowa ulicy Biernackiego została naprawiona. W drugiej części są głębokie dziury i tworzą się kałuże. Fot. Kamil Nagórek
Mieszkańcy słupskiej ulicy Biernackiego denerwują się, że drogowcy naprawili tylko część ulicy. - Druga jest pełna dziur - mówią mieszkańcy.

Kilka dni temu na swoją ulicę zaprosili nas mieszkańcy ulicy Biernackiego w Słupsku. Wszyscy skarżyli się na stan drogi.

- Staramy się od lat o to, by położono nam porządną nawierzchnię - mówi pan Leszek (nazwisko do wiadomości redakcji), który zaprosił nas na ulicę. - Mamy tylko utwardzoną ziemię i piasek. To jest prawdziwie księżycowy krajobraz. Po deszczu mamy mnóstwo ogromnych kałuż, które trudno jest ominąć. Trzeba przez nie przeskakiwać. Z kolei w czasie upałów na ulicy bardzo się kurzy. Wystarczy, że przejeżdża autem któryś z mieszkańców, a musimy zamykać okna.

Taki stan drogi utrudnia życie mieszkańcom.
- Nie możemy nawet posiedzieć na tarasie czy w ogródku, bo latem wszędzie jest pełno kurzu - dodaje Teresa Dudzic, sąsiadka. - Latem nie da się przewietrzyć domu. Musimy często myć okna i wciąż ścierać kurze. Co jakiś czas przyjeżdżają drogowcy i zasypują dziury w drodze drobnym żużlem. Takie metody sprawdzają się jednak tylko na niedługi czas.

Lokatorów części ulicy denerwuje to, że druga jej połowa została wyremontowana.
- Tam mają porządną nawierzchnię i kilka latarni, a my nic - dodaje pani Teresa. - My również chcielibyśmy, żeby zrobiono nam remont, choćby kilkuetapowo. Latarnie bardzo by się tutaj przydały.
- Staramy się o remont, ale urzędnicy wciąż tłumaczą, że nie ma wybudowanych jeszcze wszystkich domów jednorodzinnych i dlatego remont jest odwlekany - twierdzi Andrzej Pabich, mieszkaniec. - Drogowcy powinni jednak pomyśleć również o tych, którzy mieszkają tu od wielu lat.

Skontaktowaliśmy się z pracownikami Zarządu Dróg Miejskich, by zapytać, kiedy mieszkańcy ulicy Biernackiego mogą spodziewać się dokończenia remontu.

- W tym roku na pewno do tego nie dojdzie, bo nie mamy pieniędzy. Zdajemy sobie jednak sprawę, że ten remont jest tam potrzebny - mówi Jarosław Borecki, zastępca dyrektora ZDM w Słupsku.
- Będziemy starali się, by remont odbył się jak najszybciej. Wszystko jednak zależy od radnych. Nie da się też zrobić go etapowo, na przykład instalując tylko latarnie. Poza tym prawdopodobnie trzeba będzie przeprowadzić od razu remont na kilku pobliskich ulicach, na których jest podobna sytuacja.
Zapytaliśmy więc, czy radni będą wspierać mieszkańców ul. Biernackiego.

- Oczywiście. Skontaktuję się z mieszkańcami, by dokładniej poznać ich sytuację - mówi Ryszard Kruk, słupski radny z tej części miasta.

- Złożę interpelację w tej sprawie i postaram się, żeby dokończenie remontu odbyło się jak najszybciej. Możliwe, że sami mieszkańcy także będą musieli wystąpić z kolejnym wnioskiem do miasta o naprawę nawierzchni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza