Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tereny nadrzeczne i ogrody deszczowe w Słupsku znajdą się pod lupą naukowców. Podpisano porozumienia o współpracy

Wojciech Lesner
Wojciech Lesner
Porozumienie o współpracy w zakresie ochrony słupskich lasów łęgowych podpisała prezydent Słupska, Krystyna Danilecka-Wojewódzka; rektor Uniwersytetu Pomorskiego, Zbigniew Osadowski oraz Bożena Sikora, dyrektor Pomorskiego Zespołu Parków Krajobrazowych.
Porozumienie o współpracy w zakresie ochrony słupskich lasów łęgowych podpisała prezydent Słupska, Krystyna Danilecka-Wojewódzka; rektor Uniwersytetu Pomorskiego, Zbigniew Osadowski oraz Bożena Sikora, dyrektor Pomorskiego Zespołu Parków Krajobrazowych. Wojciech Lesner
Inwentaryzować, badać i chronić – to główne cele, które przyświecają projektowi ochrony słupskich nadrzecznych łęgów, który realizować będzie miasto przy współpracy ze specjalistami z Uniwersytetu Pomorskiego i Parku Krajobrazowego „Dolina Słupi”. Monitoringiem przyrodniczym zostaną też objęte słupskie ogrody deszczowe i zbiorniki retencyjne.

Porozumienie o współpracy w zakresie ochrony słupskich lasów łęgowych podpisano w ratuszu. To ważny projekt przyrodniczy, który realizowany będzie przez naukowców z Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku i specjalistów z "Doliny Słupi". Podjęte działania mają zapobiegać skutkom suszy i pomóc zachować wodę w krajobrazie nadrzecznych terenów.

- Te działania mają na celu przede wszystkim zinwentaryzowanie tego, co na tych terenach nadrzecznych jest najcenniejsze, czyli lasów łęgowych. Po drugie, chcemy rozpoznać stosunki wodne, czyli to, jak to wszystko jest nawadniane – utrzymanie wody w tych siedliskach hydrogenicznych ma decydujące znaczenie. Mają one trochę właściwości gąbki – wtedy, kiedy wody jest dużo, one magazynują ją, natomiast kiedy jest jej mało, wolno ją oddają wpływając na lokalny mikroklimat. Chcielibyśmy także trochę przeciwdziałać skutkom suszy i temu, co jest widoczne np. w stawkach przy alei brzozowej, czyli bardzo radykalnemu obniżaniu poziomu wody – wyjaśnia Marcin Miller, kierownik Parku Krajobrazowego „Dolina Słupi”.

Naukowcy pracujący przy terenach nadrzecznych zajmą się również rozpoznawaniem gatunków inwazyjnych roślin (takim jest np. rdest czy nawłoć), by móc je w przyszłości usunąć. Ponadto, inwentaryzowane będą także występujące w tym miejscu gatunki zwierząt – w szczególności ryb, ale też płazów, gadów, ptaków, czy ssaków. Wszystkie realizowane działania mają przeciwdziałać odpływowi wody z terenów nadrzecznych.

- Wszystkie dopływy Słupi są w katastrofalnym stanie, jeżeli chodzi o ilości wody. Na niektórych dopływach ta woda spadła o metr. Musimy zrobić wszystko, by zachować tę wodę w krajobrazie - zaznacza Miller.

Miasto zobowiązuje się pozyskać potrzebne środki na realizację założeń projektu, natomiast w praktyce wiedzą i doświadczeniem służyć będą naukowcy z Uniwersytetu Pomorskiego.

- Mamy doświadczenie i wiemy, jak się realizuje podobne projekty. Chcemy z jednej strony chronić różnorodność biologiczną, a z drugiej, żeby ta przyroda odwdzięczała się swoim funkcjonowaniem. Tego typu projekty wpisują się też w trend rozwojowy miast – mówi rektor Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku, Zbigniew Osadowski.

Tak jak i w ogólnoeuropejski trend wpisują się coraz bardziej innowacyjne metody gospodarowania wodami opadowymi wdrażane przez miasto. By jak najwydajniej zarządzać deszczówką, Słupsk stworzył w kilku punktach ogrody deszczowe – te, na mocy drugiego podpisanego porozumienia, objęte zostaną monitoringiem przyrodniczym studentów i naukowców UP. Pracownicy słupskiej uczelni wezmą też pod lupę miejskie zbiorniki retencyjne.

- Potrzebujemy wsparcia, które pozwoli nam na monitorowanie tego, co się dzieje pod powierzchnią naszych ogrodów deszczowych. Rozbudowujemy też zbiorniki retencyjne, które mają zarówno charakter podziemny, jak i nadziemny – liczymy na współpracę z uczelnią w zakresie bieżącego monitorowania tego, w jaki sposób woda jest wchłaniana – tłumaczy założenia projektu prezydent Słupska, Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza