Adam Sędziński powalczy o fotel prezydenta Słupska. Doświadczenie samorządowca zdobywał w gminie Redzikowo

- Cechuje nas radość, optymizm, naturalność. Nie jesteśmy zawodowymi politykami, jesteśmy słupszczanami, kochamy to miasto. Startujemy w wyborach po to, aby miasto oddać mieszkańcom. To my, ludzie, mamy być tu najważniejsi – mówił Zbigniew Gach, jeden z działaczy Komitetu Słupsk Wspólnie.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej zwołanej w Spichlerzu Richtera, ugrupowanie zaprezentowało swojego kandydata na prezydenta Słupska. O najważniejsze stanowisko w mieście powalczy 47-letni Adam Sędziński – wieloletni sekretarz gminy Redzikowo, z wykształcenia prawnik.

- To wyjątkowy moment, który zaznacza początek naszej wspólnej drogi ku nowemu, lepszemu, silniejszemu Słupskowi. Dlaczego „Słupsk Wspólnie”? Bo wierzymy w siłę współpracy, solidarności, wspólnego dążenia do celu. Niech nasze miasto stanie się miejscem, gdzie każdy mieszkaniec może aktywnie uczestniczyć w kreowaniu jego przyszłości. Niech to będzie miejsce, które łączy inspiruje i daje możliwość wyrażania swoich opinii. Nasza wizja opiera się na zrozumieniu, że Słupsk to wspólnota, gdzie każdy pomysł ma znaczenie – mówił Adam Sędziński. - Dzisiaj ogłaszamy start naszego nowego programu rozwoju miasta, który jest efektem dialogu z różnymi środowiskami społecznymi. Będziemy dążyć do stworzenia miasta, które zagwarantuje każdemu z was, drodzy mieszkańcy, możliwość czucia się aktywnymi jego uczestnikami. Nasza wspólna praca, mam nadzieję, przyniesie wymierne korzyści dla wszystkich. Razem z wami chcemy budować lepsze jutro dla Słupska.

Adam Sędziński zaznaczył, że jest kandydatem bezpartyjnym. Podkreślił, że podjęcie decyzji o kandydowaniu na prezydenta Słupska nie było łatwe.

- Jestem osobą z dużym doświadczeniem zawodowym. Przez ostatnie 16 lat poznałem samorząd od deski do deski, znam mechanizmy funkcjonujące w samorządzie i myślę, że moja osoba jest szansą na to, że program, z którym idziemy do wyborów może być zrealizowany. Zdecydowałem się kandydować, ponieważ głęboko wierzę w to, że każdy mieszkaniec tego miasta zasługuje na dużo więcej niż od tego miasta otrzymuje. Uważam, że Słupsk może być miejscem bardziej otwartym, bardzo przyjaznym.

Kandydat na prezydenta z Komitetu Słupsk Wspólnie na swojej pierwszej konferencji prasowej nie zdradził konkretnych postulatów swojego ugrupowania.

- Tezy, które opracowaliśmy są dostępne dla każdej grupy społecznej, jest to bardzo szeroki program. W najbliższych dniach jesteśmy w stanie przedstawić wszystkie nasze postulaty i szczegółowy program działania. Dla mnie najważniejszym aspektem jest poprawa jakości usług publicznych w Słupsku, z których mieszkańcy korzystają na co dzień. Na pewno wiele działań zaproponujemy, aby ich jakość się poprawiła – mówił Sędziński.

Zapytany o stanowisko w sprawie poszerzenia granic Słupska odpowiedział: - Zawsze staram się patrzeć na kwestię rozwoju miasta z perspektywy całej społeczności. W przypadku ewentualnego poszerzenia granic, kluczowe jest dla mnie uwzględnienie opinii i potrzeb wszystkich mieszkańców.

KWW Słupsk Wspólnie planuje powalczyć też o miejsca w słupskiej Radzie Miejskiej. Kandydaci do rady w poszczególnych okręgach mają być prezentowani w kolejnych dniach. Mają też paść konkretne propozycje dla poszczególnych dzielnic i osiedli.