Kosmiczny projekt Oceanarium w Gdyni

Strefa wejściowa
(fot. Projekt: Paweł Kolbusz)

- Projektując nowy budynek Oceanarium przyświecało nam hasło reklamujące Gdynię jako miasta powstałego z morza i marzeń, w tym także naszych marzeń - mówi projektant, Paweł Kolbusz.

Po nitce do kłębka

- Na węzłach komunikacyjnych w Gdyni mają w założeniu być kierunkowskazy - ustawione mostki ze ścianami, po których wchodząc, każdy mógłby zobaczyć przez wycięte w ścianach otwory zdjęcia miejskich krajobrazów - mówi autor projektu mgr inż. Paweł Kolbusz. - W ten sposób mieszkańcy i turyści trafialiby do budynku Oceanarium - dodaje.

Bryła nowego budynku Oceanarium w Gdyni nawiązuje do żagli okrętów pływających po morzach i oceanach. - Żagle są wypełnione wiatrem od wewnątrz, jako symbol pomieszczenia, gdzie można przejść prawdziwą ekologiczną edukację - podkreśla Kolbusz.

Jak podkreśla młody naukowiec, ranga architektoniczna Gdyni obniżyła się, a nowy budynek ma wybiegać swoją konstrukcją w przyszłość. - Prestiż Akwarium Gdyńskigo w aktualnym stanie maleje, budują się kolejne "wodne" muzea we Wrocławiu i Krakowie, dlatego chcemy ten projekt traktować jako odpowiedź na tamte inicjatywy - wyjaśnia Kolbusz.
Pałac na wodzie

Obiekt w założeniu ma znajdować się na końcu osi al. Piłsudskiego, na wodzie, w odległości dwustu metrów od brzegu. Na razie nie wiadomo, ile miałoby kosztować nowe Oceanarium Gdyńskie.

- Projekt jest przedstawiany na konkursach międzynarodowych, gdzie najważniejsze jest pokazanie idei i pomysłu, a później następuje szacowanie kosztów - zaznacza Paweł Kolbusz.

- Myślę, że to dzieło jest do zrealizowania za 20, 30 lat w Gdyni, jednak o czasowej perspektywie musimy myśleć już teraz - podkreśla dr inż. Marek Wysocki z Politechniki Gdańskiej, promotor pracy dyplomowej Pawła Kolbusza. Jak dodaje, można go porównać do projektów salonów wystawowych samochodów na świecie.

Oryginalna bryła

Jak podkreśla twórca projektu inspirował się pracami wielu architektów, jednak żadnym w szczególności. - Bardzo się cieszę, że konstrukcja nie jest porównywana do żadnych budowli na świecie, co jest ewidentnym sukcesem - zaznaczał Kolbusz.
Według planów w dotychczasowm budynku Akwarium ma znajdować się tzw. "zielona szkoła". Niewykluczone także, że budynek nowego Oceanarium oprócz funkcji edukacyjnej, będzie wykorzystywany jako hotel bądź centrum handlowe.

- Musimy powiedzieć, że budynek jest prawdziwie przyjazny ludziom. Wstęp będą mogły mieć osoby starsze, młodsze jak i niepełnosprawni. W nich nie tylko będzie się zwiedzało, ale również prawdziwie przebywało - mówi Marek Wysocki.

Akwarium czeka

- Jeszcze nie wiemy, kiedy projekt zostanie zrealizowany, ale mamy nadzieję, że marzenia staną się rzeczywistością - podkreśla Anna Jankowska-Tessmer, specjalista ds. promocji Gdyńskiego Akwarium. Tymczasem wiceprezydent Gdyni Marek Stępa zaznacza, że miasto może w planie zagospodarowania przestrzennego wprowadzić zapisy dotyczące budowy Oceanarium, jednak nie jest w stanie ze względów prawnych (Akwarium to instytucja finansowana przez państwo) wesprzeć budowy finansowo.

Co ważne, każdy z gdynian będzie mógł dowiedzieć się więcej o budowli podczas specjalnego pokazu.

- Wszystkich chętnych zapraszamy 22 stycznia na godz. 14 do swojej siedziby przy al. Jana Pawła II na prezentację projektu - informuje Jankowska-Tessmer.