Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek w Rzeczenicy. Podczas remontu drogi zginął mężczyzna przejechany przez ciężarówkę

Magdalena Olechnowicz
Fot: Archiwum
Do tragedii doszło w sobotę rano w Rzeczenicy, na drodze krajowej nr 25. 64-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu chojnickiego, pracował przy remoncie drogi. Najechał na niego kolega cofajacy ciężarowym manem. Mężczyzna zginął na miejscu.

W sobotę po godzinie 8 rano dyżurny policji w Człuchowie przyjął zgłoszenie o tragicznym zdarzeniu w Rzeczenicy na drodze krajowej nr 25.

- Pracownicy firmy drogowej wykonywali prace drogowe na szosie prowadzącej z Rzeczenicy do Białego Boru. Kierujący manem, cofając, tylnymi prawymi kołami najechał na znajdującego się z tyłu pracownika. Okoliczności zdarzenia bada policja - mówi asp. Alicja Ceitel, oficer prasowy policji w Człuchowie

52-letni kierowca mana był trzeźwy.

- Jeszcze nikogo nie oskarżamy, ale badamy nie tylko okoliczności śmierci, ale także organizację pracy i sprawność sprzętu - mówi Roman Giedrojć, kierownik słupskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy.

Do tragedii doszło w minioną sobotę. Około godz. 8.30 na drodze krajowej nr 25, trzy kilometry za wsią Rzeczenica 64-letni mistrz ze spółki Pol-Dróg w Człuchowie prawdopodobnie mierzył wielkość wyciętej przez frezarkę dziury w asfalcie, gdy przejechał go ciężarówką kierowca firmy z Olsztyna, współpracującej w naprawie drogi.

- Pozostali pracownicy zaczęli krzyczeć. Wtedy kierowca ciężarówki pojechał do przodu i ponownie przejechał mistrza, który zginął na miejscu. Miejsce wypadku wyglądało przerażająco - opowiada kierownik Giedrojć.

Od soboty wszystkie okoliczności wypadku bada PIP. Na razie ustalono, że tragicznie zmarły pracownik był zatrudniony w firmie na umowę o pracę.

- Wiemy też, że był bardzo szanowanym i ostrożnym pracownikiem. Uważamy, że gdyby organizacja pracy była dobra, to do takiego wypadku by nie doszło - komentuje Giedrojć. Na razie jednak nikogo jeszcze nie oskarża. Inspektorzy dopiero będą prowadzić przesłuchania świadków i uczestników wydarzenia. Niezależne postępowanie prowadzi także policja.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza