Wójtowie leśnych gmin piszą list o drogach do premiera

Jak informowaliśmy w styczniu, Lasy Państwowe przekażą w tym i przyszłym roku do budżetu państwa po 800 mln zł. Aż 650 mln z tych pieniędzy ma w tym roku trafić do Funduszu Dróg Lokalnych. W efekcie razem z pieniędzmi z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego ma on przekroczyć miliard złotych. Pieniądze te mają stanowić wsparcie do finansowania dróg lokalnych.

Tymczasem gminy już zaczęły walkę o te pieniądze. Magdalena Gryko, burmistrz gminy Kępice, w imieniu innych szefów zalesionych gmin napisała nawet list do premiera Donalda Tuska, w którym alarmuje, że te samorządy nie skorzystają z nowej możliwości finansowania dróg lokalnych.

"Powierzchnię gminy Kępice w 67 procentach pokrywają lasy, a co za tym idzie, to nasze drogi są najbardziej zniszczone przez transport leśny. Rocznie do budżetu gminy Kępice z podatku leśnego wpływają zaledwie 473 tysiące zł. Średnio z hektara lasu mamy tyle samo podatku, co z dwóch metrów gruntu zajętego na działalność gospodarczą. Nie stać nas zatem na korzystanie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Tym bardziej że w programie premiowane są przede wszystkim odcinki dróg, które zostały zniszczone wskutek ruchu cięż-kich pojazdów związanych z budową lub remontem dróg krajowych. A co z drogami zniszczonymi wskutek cięż-kiego transportu leśnego? W gminie Kępice, gdzie mamy Obszar Natura 2000 i lasy ochronne, żadna droga krajowa nie powstanie. Przecinająca gminę droga wojewódzka 208 nie była remontowana od 40 lat!" - czytamy w liście pani burmistrz.

Według niej, skutkiem wprowadzenia nowych przepisów jest również zerwanie dotychczasowej współpracy z lokalnymi nadleśnictwami.

- Przed wejściem w życie nowych przepisów nadlemiejscowe nadleśnictwa chętnie współpracowały z gminą. Zrealizowaliśmy kilka wspólnych inwestycji drogowych. Świetnie się też układała współpraca z jednostkami Ochotniczej Straży Pożarnej. Rezultat tych wszystkich działań jest taki, że danina, jaką Lasy Państwowe będą przekazywać do budżetu na budowę dróg lokalnych, zasili najbardziej rozwinięte i bogate samorządy. Szkoda, że odbędzie się to kosztem tych małych gmin - uważa burmistrz Gryko.
Senator Kazimierz Kleina, który był inicjatorem wzmocnienia Funduszu Dróg Lokalnych pieniędzmi z Lasów Państwowych, jest zdziwiony opinią i sugestiami pani burmistrz.

- Po raz pierwszy stykam się z poglądem, że dotychczasowy system był lepszy. Do tej pory słyszałem, że w systemie brakuje pieniędzy. Dlatego z innymi senatorami doprowadziłem do zmiany, która ma zwiększyć pulę pieniędzy na remonty dróg lokalnych - tłumaczy senator Kliena.

Według niego, w tym roku z powiększonego Funduszu Dróg Lokalnych sfinansowane zostaną już dobrze ocenione projekty drogowe, które z braku pieniędzy nie zostały wykonane. - Nie zauważyłem w piśmie pani burmistrz, aby walczyła o jakiś konkretny projekt drogowy. W takiej sytuacji trudno dyskutować - dodaje senator. Jednocześnie poinformował, że od 2015 roku ma obowiązywać nowy system finansowania remontów dróg, który będzie jeszcze bardziej promował samorządy.

- Pieniądze pozyskiwane między innymi z daniny od Lasów Państwowych będą dzielone przez samorządy. Uważam jednak, że nie zostanie wprowadzona zasada, aby pieniądze wracały na te tereny, skąd pochodzą - pre cyzuje senator Kazimierz Kleina. Jak się dowiedzieliśmy, burmistrz Kępic Magdalena Gryko swój list wysłała do większości pomorskich parlamentarzystów. Na razie, posłanka Jolanta Szczypińska i biuro posła Kazimierza Plocke poinformowali, że zajmą się tą sprawą.