Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą likwidacji sądów w Bytowie i Miastku

Andrzej Gurba [email protected]
Sąd Rejonowy w Miastku ma stać się wydziałem zamiejscowym sądu w Człuchowie.
Sąd Rejonowy w Miastku ma stać się wydziałem zamiejscowym sądu w Człuchowie. Andrzej Gurba
Rady Miejskie w Bytowie i Miastku protestują przeciwko zaplanowanej likwidacji sądów rejonowych w obu miastach. Na sesjach przyjęto stanowiska w tej sprawie.

- Rada Miejska w Bytowie wyraża negatywne stanowisko w sprawie likwidacji sądu. To zburzyłoby sprawnie funkcjonującą strukturę organizacyjną i utrudniłoby, a wielu przypadkach uniemożliwiłoby, dostęp obywateli do organów wymiaru sprawiedliwości - czytamy w stanowisku. Radni podkreślają, że sądownictwo na szczeblu powiatowym jest od lat jednym z podstawowych elementów funkcjonowania administracji publicznej, stanowiąc fundament działań na poziomie lokalnym, gwarantujący obywatelom bezpieczeństwo i ochronę praw w najistotniejszych życiowo sprawach.

- Działania podejmowane przez resort sprawiedliwości odbieramy jako odwrócenie się od tych pozytywnych tendencji, co w konsekwencji może prowadzić do naruszenia zagwarantowanej w Konstytucji zasady dogodnego dostępu do sądu - oznajmia Leszek Waszkiewicz, przewodniczący bytowskiej rady.

Sąd w Bytowie powstał w latach powojennych jako Sąd Grodzki. Później funkcjonował jako Sąd Powiatowy, a od 1985 roku jako Sąd Rejonowy, obejmujący swoim zasięgiem siedem gmin zamieszkałych przez blisko 50 tysięcy mieszkańców.

- Przy obecnym umiejscowieniu siedziby sądu mieszkańcy mają do niego zapewniony dobry dostęp. Naszym zdaniem działania związane z reorganizacją nie mają wiele wspólnego z ekonomią postępowania sądowego, a zakładane oszczędności będą niewielkie i absolutnie nie zrównoważą kosztów społecznych tak pojmowanej reformy wymiaru sprawiedliwości - oznajmiają radni.

Według projektu ministra sprawiedliwości w Bytowie ma powstać wydział zamiejscowy Sądu Rejonowego w Chojnicach. Zagrożone jest dalsze funkcjonowanie w takiej strukturze wydziału ksiąg wieczystych oraz wydziału rodzinnego.

Przeciwko likwidacji Sądu Rejonowego w Miastku protestują z kolei tamtejsi radni. Ma on stać się wydziałem Sądu Rejonowego w Człuchowie (być może bez wydziału ksiąg wieczystych oraz wydziału rodzinnego). Radni przypominają, że sąd do Miastka wrócił po latach przerwy. Najpierw były to tzw. Roki Sadowe, a później Sąd Rejonowy.

- Samorząd przeznaczył na funkcjonowanie sądu okazały budynek w centrum Miastka oraz wielokrotnie dofinansowywał jego modernizacje i remonty - podkreśla Tomasz Borowski, przewodniczący miasteckiej rady.

- Likwidacja Sądu Rejonowego w Mastku, czy też utworzenie w jego miejsce oddziału zamiejscowego Sądu Rejonowego w Człuchowie naszym zdaniem nie przyniesie praktycznie żadnych korzyści finansowych, stworzy natomiast ogrom problemów dla mieszkańców - twierdzą radni. W ich stanowisku czytamy jeszcze, że miastecki sąd jest jednym z najbardziej efektywnych w okręgu słupskim, a istnienie wydziału ksiąg wieczystych jest warunkiem rozwoju gospodarczego gmin.

Swoje stanowiska sprzeciwiające się likwidacji sądów przesłali już prezesi sądów w Bytowie i Miastku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza