Zadziałali
Zadziałali
Po naszej interwencji Spółdzielnia Mieszkaniowa "Dom nad Słupią" przyspieszyła prace związane z położeniem prowizorycznego chodnika. Wczoraj pojawiły się zastępcze płyty, które mają ułatwić przejście.
Albo brudne buty, albo dłuższa droga do domu. A wszystko przez zamknięty i rozebrany chodnik przez łąkę przy ul. 11 Listopada.
Na spore trudności w dotarciu do swoich mieszkań mogą liczyć mieszkańcy bloków przy ulicach Frąckowskiego, Herbsta, Sołdka, którzy idą z ul. 11 Listopada. Chodnik, który dotychczas umożliwiał im przejście suchą nogą przez łąkę, został odgrodzony i rozebrany. Teraz piesi, aby bezpiecznie przejść przez grząski grunt, muszą chodzić na około i nadrabiać kilkaset metrów.
- Właściwie to nie wiedziałem, jak dojść od domu, aby nie ubrudzić butów - żali się Marcin Napierała, mieszkaniec ul. Herbsta. - W ciągu jednego dnia na łące powstała przeszkoda. Rano szedłem chodnikiem, a wieczorem już po błocie. Szkoda, że zamknęli ten chodnik, bo to była bardzo dogodna droga do domu.
Przy ul. 11 Listopada, w miejscu gdzie znajdował się chodnik, powstaje budynek mieszkalny dla ponad 70 rodzin. Będzie się składał z części cztero- i pięciokondygnacyjnej. Pod blokiem znajdzie się parking dla samochodów.
Mieszkańcy największego słupskiego osiedla mają żal do spółdzielni, że ta rozebrała chodnik nie przewidując komplikacji, jakie to spowoduje i nie informując o swoich planach mieszkańców.
- Wieczorem wracałem do domu i spotkała mnie przykra niespodzianka - mówi pan Leszek (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Frąckowskiego. - Dlaczego nikt nie pomyślał najpierw o mieszkańcach. Wypadało zrobić zastępczy chodnik, zanim rozebrano już istniejący.
Władze spółdzielni twierdzą, że nie mogły postąpić inaczej. Zapewniają też, że wkrótce powstanie prowizoryczny chodnik z płyt, który ułatwi przejście przez grząskie miejsce.
- Ułatwimy mieszkańcom przejście tak szybko, jak to jest możliwe - zapewnia Leszek Orkisz, prezes spółdzielni "Dom nad Słupią". - Najpierw musimy zapewnić dojazd dla samochodów, aby później móc położyć płyty, po których będą mogli chodzić mieszkańcy. Niestety, inaczej nie można tego zrobić. Dlatego apeluję o wyrozumiałość i cierpliwość. Całość zakończymy do piątku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?