Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekali z torbą pełną kradzionych przedmiotów

KWP Gdańsk
Archiwum
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom powiatu słupskiego, zatrzymanym wczoraj za kradzież odzieży i artykułów chemicznych w jednym z miejscowych hipermarketów.

Łączna wartość skradzionych przedmiotów to prawie 1 tys. z złotych. Teraz kryminalni ustalają czy zatrzymani sprawcy mieli związek z innymi podobnymi przestępstwami.

Policjanci ze Słupska wezwani zostali na interwencję do jednego z miejscowych hipermarketów gdzie miało dojść do kradzieży. Pracownicy ochrony obserwując monitoring, zwrócili uwagę na dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn, którzy wybrane przez siebie produkty chowali nie do koszyka, tylko do dużej podręcznej torby sportowej.

W pewnym momencie jeden z mężczyzn mijając linię kas wyszedł poza sklep i obserwował stamtąd swojego wspólnika. Drugi z mężczyzn mijając linię kas, z torba w ręku dobiegł do niego i wykorzystując chwilową nieobecność ochrony sklepu uciekli w stronę wyjścia. Tam zostali ujęci przez ochronę sklepu, która natychmiast przekazała sprawców w ręce przybyłych na miejsce policjantów. Mundurowi w trakcie przeszukania zabezpieczyli znajdujące się w torbie rzeczy.

Była tam odzież i artykuły chemiczne, kosmetyki o łącznej wartości prawie 1 tysiąca złotych. Podczas legitymowania okazało się, że obaj mężczyźni to mieszkańcy powiatu słupskiego w wieku 30 i 34 lata.

Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało w ich organizmie około 2 promile. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj zostaną przesłuchani i usłyszą zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet do 5 lat więzienia.

Przeczytaj także:

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza