Filmowe święto potrwa w Koszalinie do soboty. W tym czasie codziennie, od godz. 9.30 do późnego wieczora, w kinie "Kryterium" wyświetlane będą konkursowe tytuły przeplatane spotkaniami z cyklu "szczerość za szczerość" (rozmowy twórców z publicznością). Ryszard Urbański, kierownik kina i jednocześnie dyrektor festiwalu zapewnia, że tym razem przyjadą wszyscy debiutujący twórcy.
- Bardzo nam na tym zależało. Rozmowy młodej publiczności z reżyserami, którzy dopiero zaczynają to istota całej tej imprezy. Tak naprawdę to oni są tu najważniejsi - zapewnia. Oprócz nich Koszalin odwiedzą też Ewa Błaszczyk, Krzysztof Stroiński, Jacek Bromski i Filip Bajon.
Dobra informacja dla publiczności: wstęp jest wolny (nie obowiązują żadne karnety. Także na recitale Jana Ptaszyna Wróblewskiego i Edyty Jungowskiej (hotel Arka) Jedynie na uroczyste otwarcie (dzisiaj godz. 19.00) i zamknięcie (sobota godz. 19.30) trudno będzie się dostać bez zaproszeń. Festiwal zakończy pokaz "Zemsty", najnowszego filmu Andrzeja Wajdy. "Jantarami 2002" nagrodzonych zostanie siedem tytułów. Nagroda główna - 12 tys. dla najlepszego filmu - została ufundowana przez Aleksandra Kwaśniewskiego (prezydent objął honorowy patronat).
Wczoraj do Koszalina dotarli jurorzy festiwalu. Obejrzeli filmy konkursowe, które publiczność zobaczy w sobotę. Rano przyjechała Edyta Jungowska. Po południu wybrała się na spacer nad morzem. - Jestem w Mielnie po raz drugi - mówiła aktorka znana choćby z serialu "Na dobre i na złe". - Pierwszej wizyty nie pamiętam - żartowała. - Mama przyjechała do Mielna ze mną w ciąży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
